[MK3] Mała moc silnika - 1.1 |
Autor |
Wiadomość |
ed
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 57 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 16 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 17:45 [MK3] Mała moc silnika - 1.1
|
|
|
Witam.
Kiedyś już tu klikałem, a teraz wracam, bo... jak trwoga to do.... forum
Panie i Panowie, pomóżcie, proszę.
Coś pochrzaniło się z moją fieściną i autko zrobiło się bardzo słabiutkie. Przy obciążeniu trzema osobami trudno osiągnąć 60 km/h. A konkretnie objawy wyglądają tak:
- silniczek uruchamia się prawidłowo, jak zwykle
- ostatnio zauważyłem, że po około minucie przy pracy ma benzynie robi się aż tak słabiutki, że nawet gaśnie, kolejne uruchomienie jest ok, a po chwili znów słabnie, szarpie i gaśnie, natomiast jeśli po uruchomieniu przygazuję, by osiągnął odpowiednie obroty i przełączył się na zasilanie gazem, to już na gazie, pracuje poprawnie, moje zdanie, to tak jakby kończyła się benzyna, jakby pompa nie podawała paliwa, ale te objawy jakby ustąpiły razem z mrozami, gdy temperatura otoczenia wzrosla. Na LPG jeżdżę od maja 2004 i od tego czasu nie było żadnych napraw przy silniku, tylko wymieniałem filtr powietrza i olej, obecnie jest castrol mineralny, wcześniej był mobil półsyntetyk, ale zużycie oleju wynosiło około 1 l/100km, obecnie jest trochę mniej i... dużo taniej,
- podczas rozpędzania się, przy wciskaniu pedału gazu, początkowo jest ok, ale jeśli przekraczam 1/3 głębokości wciśnięcia pedału gazu, to dalej autko już nie przyspiesza, jedyna reakcja na głębsze wciśnięcie gazu, to zmiana odgłosu pracy silnika, jakby na bardziej dudniący, nie wiem jak to nazwać, objaw jest na gazie i benzynie.
-dzisiaj zauważyłem, że właśnie przy głębszym wciśnięciu pedału gazu i pod obciążeniem słychać spod maski syczenie, odgłos brzmi podobnie do odgłosów kół kiedy jedzie się po mokrej nawierzchni, te odgłosy pewnie nie są od dziś, ale że ostatnio jeździłem zwykle po mokrej jezdni więc nic poderzanego nie słyszałem, na postoju, przy otwartej masce też słuchać lekkie syczenie, ale nie jestem w stanie zlokalizować jego źródła, to jest wyraźnie słyszalne tylko w czasie jazdy i przy usiłowaniu przyspieszania,
Szukałem na forum podobnych problemów do mojego ale nic konkretnego nie udało mi się znaleść. Jeśli ktoś może mi coś doradzić, to pardzo proszę o pomoc.
I mam jeszcze jedną prośbę, może znacie jakiegoś dobrego, zaufanego mechanika w Gdańsku, trójmieście lub okolicy, do krórego mógłbym pojechać z moim problemem.
Pozdrawiam, ed |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 16 Lip 2010, 00:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bart_Skrzyszow
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Bartek
Wiek: 40 Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 300 Skąd: RRS / RZE / RDE
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 17:58
|
|
|
Może sprzęgło Ci ślizga
Gaśnięcie to może być MAP
Niech się ktoś mądrzejszy wypowie |
_________________
CZĘŚCI KOMPUTEROWE TANIO!!!
RABAT dla FKP
Kontakt gg: 6012945 lub PW.
Tel. 692 063 773, lub 017 745 15 75
Gwarancja, faktury VAT. |
|
|
|
|
pawloplus
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: SuperS
Silnik: 1.4/73KM
Wiek: 39 Dołączył: 24 Kwi 2006 Posty: 297 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 19:37
|
|
|
jesli wciskasz gaz to auto nie przyspiesza a silnik wchodzi w obroty? Jesli tak to tez stawiam na konczace sie sprzeglo. To ze na benie Ci gasnie sprawdz filtr paliwa moze jest juz do wymiany.
[ Dodano: Czw Mar 01, 2007 18:40 ]
sprawdz jeszcze filterek gazu moze juz sie zasyfil i moze Ci mulic auto |
_________________ Kochaj i nie słuchaj innych..
Umieraj szybko by inni nie cierpieli....
THE END |
|
|
|
|
goku
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Sylwester
Wiek: 43 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 226 Skąd: Makowisko/J-aw
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 19:48
|
|
|
Silnik padnięty
A nie masz gdzieś wycieków oleju.??
P.S Ten temat można podpiąc pod wiele wcześniejszych było mnustwo o "mule" itp. Radze dokładniej poszukać. |
_________________ http://img193.imageshack....36/ninjauhd.gif
[/quote] |
Ostatnio zmieniony przez goku 1 Mar 2007, 20:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pawloplus
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: SuperS
Silnik: 1.4/73KM
Wiek: 39 Dołączył: 24 Kwi 2006 Posty: 297 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 19:52
|
|
|
sprawdz jeszcze katalizotar. Moze Ci sie sypnal nic wiecej do glowy mi nie przychodzi. Wyglada to albo sprzeglo albo skonczyl sie silnik i niema kompresji na ktoryms garze |
_________________ Kochaj i nie słuchaj innych..
Umieraj szybko by inni nie cierpieli....
THE END |
|
|
|
|
Danielo [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 20:41
|
|
|
Cytat: | jeśli po uruchomieniu przygazuję, by osiągnął odpowiednie obroty i przełączył się na zasilanie gazem, to już na gazie, pracuje poprawnie, |
Koledzy dobrze pisza - wymień filtr paliwa, powinno być ok |
|
|
|
|
Kolin
Model: Inne auto
Wersja: CLX
Silnik: Inny
Imię: Mateusz
Wiek: 36 Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 428 Skąd: Ostrów Wlkp
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 20:42
|
|
|
może silnik już sie kończy...bo jak napisałeś ze az taki ubytek oleju był...sprawdz kompresje,może to syczenie jest spowodowane ze wężyk od mapa sie odlonczył
ja proponuje silnik przejrzeć |
_________________ Alfa Romeo 147 Mjet 174,4 / 374,4 Powered by Cinsoft |
|
|
|
|
MARIUSZ.B
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 45 Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 1961 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 1 Mar 2007, 23:09
|
|
|
Może wydech zapchany, trochę sporo tych "może" :lol:
Poczytaj jeszcze tutaj klik
Takich tematów też było sporo. |
_________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
|
|
|
|
|
ed
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 57 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 16 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2 Mar 2007, 00:00
|
|
|
Dzięki za pomoc
Z powyższych pomysłów w zasadzie to mogę wykluczyć tylko sprzęgło, bo na 100 % jest sprawne.
Pozostaje, jak zrozumiałem, do wymiany: filtr gazu, filtr paliwa,
i do sprawdzenia: wężyk od MAPA, układ wydechowy
...z tymi rzeczami to mam nadzieję, że sobie jakoś poradzę.
No, a jak to nie pomoże, to... pewnie Kolin będzie miał rację... skończył się silniczek
Wielkie dzięki za pomoc. Jak coś konkretnego wynajdę, zlokalizuję przyczynę to podzielę się informacjami
Pozdrawiam, ed |
|
|
|
|
pawloplus
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: SuperS
Silnik: 1.4/73KM
Wiek: 39 Dołączył: 24 Kwi 2006 Posty: 297 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2 Mar 2007, 22:10
|
|
|
zmierz kompresje to dowiesz sie cos na temat silniczka |
_________________ Kochaj i nie słuchaj innych..
Umieraj szybko by inni nie cierpieli....
THE END |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 3 Mar 2007, 01:36
|
|
|
kompresja to raz .
Filtry możesz olać przócz filtra powietrza .
Odgłosy to odgłosy z dolotu silnika basowy dźwięk jak np sportowe hondy . Efekt braku mocy lub zbyt ubogiej dawki paliwa . Rada moja jest taka
ustaw zawory
zmierz wtedy ciśnienie na garach i zaczniemy myśleć co dalej . |
|
|
|
|
selos
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: L
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 4 Mar 2007, 13:22
|
|
|
zastanawia mnie to syczenie o którym piszesz, może uszczelkę pod głowicą wydmuchało albo faktycznie wężyk od mapa |
|
|
|
|
MARIUSZ.B
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 45 Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 1961 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 4 Mar 2007, 20:53
|
|
|
selos napisał/a: | zastanawia mnie to syczenie o którym piszesz, może uszczelkę pod głowicą wydmuchało |
Walniętej uszczelki pod głowicą to raczej na pewno nie będzie słychać. |
_________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
|
|
|
|
|
selos
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: L
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 5 Mar 2007, 17:41
|
|
|
sory ale nie masz racji bo widziałem taki przypadek że było wyraźnie słychać charakterystyczne "ćwiachanie" przy walniętej uszelce, zależy w którym miejscu jest nieszczelność |
|
|
|
|
MARIUSZ.B
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 45 Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 1961 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 5 Mar 2007, 18:20
|
|
|
Ja widziałem taki przypadek że samochód połykał więcej wody niż paliwa a nic nie było słychać za to dobrze było widać kłęby pary z wydechu.
A ten twój przypadek to czasem nie był fiat 126p ? |
_________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
|
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 5 Mar 2007, 19:16
|
|
|
126p to tak . Bo przez gwizdki ładuje . W benzynowym silniku moim zdaniem takiej możliwości nie ma bo zazwyczaj cylindry otoczone są płaszczami wodnymi . 1.1 ma 4 otwory płaszcza wodnego w okolicy cylindra . moim skromnym zdaniem nie ma możliwości zeby sobie syczał chyba ze z układu chłodzenia . tak samo nie ma możliwości zeby dostał przedmuchu do skrzyni korbowej i tym samym nie ma możliwości rozszczelnienia sie magistrali olejowej . To w gruncie rzeczy bardzo ciekawy silnik. |
|
|
|
|
selos
Model: Ford Fiesta Mk3`96
Wersja: L
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 5 Mar 2007, 21:15
|
|
|
macie rację to było w maluchu jakoś nie pomyślałem że to gówno jest chłodzone powietrzem a nie cieczą, pozdro... |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 5 Mar 2007, 22:59
|
|
|
a gwizdki sa poto zeby sie kierowca spalinami nie udusił . Co niestety nie działa po beznadziejnym planowaniu głowic . |
|
|
|
|
MARIUSZ.B
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 45 Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 1961 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 6 Mar 2007, 19:35
|
|
|
Te gwizdki w maluchu to dobra kontrolka walniętej uszczelki |
_________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
|
|
|
|
|
ed
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 57 Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 16 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18 Mar 2007, 00:23
|
|
|
No i wszystko jasne!
Dziękuję za wszystkie porady, skorzystałem!!! Obecnie silniczek ciągnie jak dawniej, czyli na dłłłłuuuugggiiieeeejjjjjjjjjj prostej rozpędziłem się do 120 km/h!!!!! co jak na moje autko jest wynikiem bardzo dobrym
Po naprawie... z katalizatora została mi tylko obudowa. Choć nie jestem pewien czy on rzeczywiście tak bardzo blokował wylot spalin. Na moje oko to miał przelot jeszcze przynajmniej w 70 %, ale został wypruty bo od niego rozpocząłem, bo podobno 17-letni katalizator to już tylko... dekoracja
Główna przyczyna spadku mocy to rozwalony tłumik środkowy. Przegnił w środku i wylazło z niego coś, co wyglądem przypominało czarną sierść, no właśnie to zapchało tłumik środkowy i również tłumik końcowy. Ponieważ całość już nie źle zgniła zamontowałem nowy wydech od katalizatora do końca.
Sprawa dziwnych odgłosów - myślę, że to były spaliny wydostające się spod fragmentów, pozostałości kołnierza (złączki) dwururki i katalizatora. Po rozkręceniu, niestety nie było już co skręcać, posypała się rdza. Teraz mam to połączone na sztywno, bez tej złączki ze sprężynami. Ponieważ dwururka też sypała się zamontowałem (po małych przeróbkach) dwururkę od silnika 1,3i.
Jak myślicie, czy mogę zostawić sztywne połączenie dwururki z katalizatorem (a właściwie to już tylko z jego obudową ) czy może lepiej w to miejsce wstawić elastyczną złączkę?
Pozdrowionka |
|
|
|
|
|