Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Przesunięty przez: van
21 Cze 2014, 23:27
wymiana przedniego amortyzatora - ustawienie zbiezności
Autor Wiadomość
nico 

Model: Ford Fiesta Mk2`85
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 31
Skąd: net
Wysłany: 3 Gru 2007, 11:42   wymiana przedniego amortyzatora - ustawienie zbiezności

Wymieniłem jeden przedni amortyzator. Zastanawiam się czy powinno się sprawdzić ustawienie zbieżności.
Czy ktoś ma jakieś informacje w tym temacie.

Pozdrawiam.
 
 
Lokmen 
Zeus


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
Wysłany: 3 Gru 2007, 14:26   

teoretycznie wypadałoby ale praktycznie to nie ma po co
_________________
 
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 3 Gru 2007, 15:04   Re: wymiana przedniego amortyzatora - ustawienie zbiezności

nico napisał/a:
Wymieniłem jeden przedni amortyzator. Zastanawiam się czy powinno się sprawdzić ustawienie zbieżności.
Czy ktoś ma jakieś informacje w tym temacie.
Pozdrawiam.

Amortyzatory wymienia się parami!
Należy sprawdzić ustawienie geometrii zawieszenia ( raczej nic się nie powinno dziać jeżeli amortyzator(y) są markowego producenta ).
 
 
nico 

Model: Ford Fiesta Mk2`85
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 31
Skąd: net
Wysłany: 3 Gru 2007, 15:27   Re: wymiana przedniego amortyzatora - ustawienie zbiezności

xr2fun napisał/a:
nico napisał/a:
Wymieniłem jeden przedni amortyzator. Zastanawiam się czy powinno się sprawdzić ustawienie zbieżności.
Czy ktoś ma jakieś informacje w tym temacie.
Pozdrawiam.

Amortyzatory wymienia się parami!
Należy sprawdzić ustawienie geometrii zawieszenia ( raczej nic się nie powinno dziać jeżeli amortyzator(y) są markowego producenta ).


Wymieniłem jeden ponieważ miałem z innej fiesty dobry(przynajmniej suchy) amortyzator.
Zauważyłem że w tych modelach częściej siadają amortyzatory prawe niż lewe chyba z uwagi na to że silnik jest położony przy prawej stronie samochodu.
Tak wiec obecnie mam amortyzatory nieruszany z lewej strony oraz po prawej stronie z innej fiesty chodzony po lewej stronie.

Czy jeśli wymieniony amortyzator jest sprawny to jakie są przeciwskazania do jazdy?

Pozdrawiam.
 
 
madek 


Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Kuba
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1755
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 3 Gru 2007, 15:38   

Jesli nie ma duzych roznic w sprawnosci miedzy nimi to spoko (mozna podjechac na sprawdzenie chociaz to badanie jest i tak do d...)

A co do zbieznosci, to ja zmienialem wszystkie 4 amorki i sprezyny i na zbieznosci nie bylem. Watpie zeby cokolwiek moglo sie przestawic skoro ukł. kierowniczy i wahacze nie byly ruszane.
_________________
była sobie RS`ka...
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 3 Gru 2007, 17:38   

przestawić się może kąt bo w mk1/2 jest szczątkowa regulacja właśnie tam . ustawić trzeba chociaż by poto żeby mieć pewność . A co do wymiany jednego amora to cieżki i koślawy pomysł . Ale lepszy niż jazda z rozwalonym .
 
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 3 Gru 2007, 17:40   

madek napisał/a:
Jesli nie ma duzych roznic w sprawnosci miedzy nimi to spoko (mozna podjechac na sprawdzenie chociaz to badanie jest i tak do d...)

A co do zbieznosci, to ja zmienialem wszystkie 4 amorki i sprezyny i na zbieznosci nie bylem. Watpie zeby cokolwiek moglo sie przestawic skoro ukł. kierowniczy i wahacze nie byly ruszane.
Przestudiuj trochę geometrię - będziesz wiedział że minimalna zmiana jednego parametru np. kąta pochylenia koła zmienia zbieżność i wyprzedzenie sworznia zwrotnicy. Regulować możesz w serii tylko zbieżność.
Na podstawie braku wycieków kwalifikujesz amortyzator jako sprawny? Ciekawe spostrzeżenie! Oszczedzaj w inny sposób bo na tego typu akcjach możesz stracić naprawdę wiele.
 
 
madek 


Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Kuba
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1755
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 3 Gru 2007, 20:37   

xr2fun napisał/a:
Przestudiuj trochę geometrię - będziesz wiedział że minimalna zmiana jednego parametru np. kąta pochylenia koła zmienia zbieżność i wyprzedzenie sworznia zwrotnicy.

Gdybym zmienial na serie to raczej nic by sie nie zmienilo, a fakt ze zmienialem na sportowe amorki i krotsze sprezyny - wiec teoretycznie masz racje. Jednak nie zauwazylem i nie wyczulem zeby cos bylo nie tak... chociaz predzej czy pozniej i tak lepiej ta zbieznosc sprawdzic.

xr2fun napisał/a:
Na podstawie braku wycieków kwalifikujesz amortyzator jako sprawny? Ciekawe spostrzeżenie! Oszczedzaj w inny sposób bo na tego typu akcjach możesz stracić naprawdę wiele.

Jakich wycieków?? Mowie ze jesli oba amorki maja podobna sprawnosc to taka zmiana nie powinna sie odbic na zachowaniu i prowadzeniu auta - ale sprawnosc trzeba sprawdzic na stacji diagnostycznej.
_________________
była sobie RS`ka...
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 3 Gru 2007, 21:52   

Na stacji diagnostycznej to wyjdzie "lipa". U mnie wyszło 20% sprawności w tyle na krótkich sprężynach (amortyzatory nowe). Dopiero po odpowiedniej dyskusji diagnosta uznał, że maszyna też się myli - dociązenie tyłu dało sprawność 82% !
"nico' pisał o wyciekach.
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 4 Gru 2007, 00:54   

dokładnie też miałem taki przypadek że gościo mi mowił w corsie żebym mu dał w łape bo są słabe amory . A wiedziałem że są ok bo jeździłem autem dodam że było klienta a nie moje wiec dać bym musiał ze swojej doli łape to dałem mu w ryj i usiadłem z tyłu i co wyszło 89 % i 88% i powiedziałem gościowi że jest ch....em i chce ocyganić ludzi . W efekcie zrobiłem mu taka publikę na osiedlu że stacja się zwineła . Bo prawdą jest że złe słowo rozchodzi się 10 razy szybciej .
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 4 Gru 2007, 00:57   

xr2fun - nie unoś się - taki poziom foruma :(

Kolo pyta o wymiane jednego amora dlatego że ma drugi używany z innej fiesty i " są identyczne " ( analiza wzrokowa amortyzatorów rules ) a pierwszy post w odpowiedzi daje mod Mechaniki i przechodząc do pożadku dziennego nad wymianąjednego amora :!: twierdzi że ustawienie zbierzności nie jest konieczne .
To jużprzestaje być zabawne :(
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
 
 
 
Lokmen 
Zeus


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004
Posty: 1723
Skąd: ___
Wysłany: 4 Gru 2007, 09:37   

wali mnie to - trzeba było samemu odpisać jako pierwszy i zawyżyć poziom

nawet jak bedzie chciał wymieniać jeden cylinderek hamulcowy, beben, tarcze, klocki lub szczęki na 1 stronę to mi nic do tego - jego kasa jego zmartwienie
_________________
 
 
 
nico 

Model: Ford Fiesta Mk2`85
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 31
Skąd: net
Wysłany: 4 Gru 2007, 13:43   

Żółwik Tuptuś napisał/a:
xr2fun - nie unoś się - taki poziom foruma :(

Kolo pyta o wymiane jednego amora dlatego że ma drugi używany z innej fiesty i " są identyczne " ( analiza wzrokowa amortyzatorów rules ) a pierwszy post w odpowiedzi daje mod Mechaniki i przechodząc do pożadku dziennego nad wymianąjednego amora :!: twierdzi że ustawienie zbierzności nie jest konieczne .
To jużprzestaje być zabawne :(


Można było się spodziewać głosów jak i ten, wiem że powinno się wymieniać parami ale stojąc przed faktem: jak jeszcze długo tym samochodem będzie opłacało się jeździć oraz mając sprawny(przynajmniej tak wynika z badania technicznego) zdecydowałem na wymianę jednego. Przynajmniej samochód teraz zachowuje się normalnie na dziurach, a nie jest często eksploatowany.
 
 
Intel 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Wiek: 39
Dołączył: 05 Cze 2004
Posty: 79
Skąd: Tarnow
Wysłany: 4 Gru 2007, 15:56   

Nico napewno lepszym rozwiązaniem było wymienienie kiepskiego amora nawet na uzywke w miare dobrym stanie nish jazda na kiepskim ! co do zbieznosci to zakładając ze kiedys była idealna to pewnie sie troche przestawiła szczegulnie ze xr2 ma inne amory ( nie wiem jak to sie ma w mk2 ) takze lepiej sprawdzic chyba ze nie zalezy ci natym ;)
_________________
Za duzo mocy ? Kto to powiedział :D
------------------------------------------
Fiesta mk1 xr2 83r (srebrna 1.6 )
Escort Rs turbo mk3 85r ( niebieski 1.6 )
Escort xr3i mk3 84r ( srebrny 1.6 )
Escort RS2000 96r ( srebrny 2.0 )
Mondeo ST220 (czarny 3.0 )
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [MK4] FAQ - Wymiana maglownicy
peugeot40619tdi Mechanika ogólna 1 10 Maj 2019, 22:44
keiner
Brak nowych postów Przyklejony: [MK6] Wymiana filtra paliwa TDCI
zizu Silniki diesla 20 26 Lis 2014, 19:13
MarcinCe
Brak nowych postów Przyklejony: FlockArt/Fast-Wheel - flokowanie & wymiana opon
Rasta Tuning stylistyczny 54 21 Sty 2019, 16:19
Rasta
Brak nowych postów [MK4] Wymiana przedniego amortyzatora .
jacula Mechanika 32 19 Gru 2012, 19:40
jacula
Brak nowych postów [Fiesta mk7] Wymiana amortyzatora przedniego
tomek_ros Mechanika ogólna 5 2 Mar 2021, 19:11
tomek_ros


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.