[MK4] Koło zapasowe - spreżyny ? piszczenie |
Autor |
Wiadomość |
mirko
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 37 Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 33 Skąd: mlc
|
Wysłany: 23 Sie 2008, 23:10 [MK4] Koło zapasowe - spreżyny ? piszczenie
|
|
|
Cześć,
jakiś czas temu pisałem, że coś mi piszczy na zawiasach w Fiescie.
Przy okazji wymiany tłumika mechanik miał sprawdzić co to, i przesmarować wszystkie gumy które mogą za to odpowiadać.
Gumy przesmarował, a raczej popsikał na gorąco, ale przypadkiem wpadł na to, że piszczeć może (i to głośno słychać w budzie) koło zapasowe obcierające o podłoże półki na której się znajduje. Sama półka niekiedy tłucze na dołkach, z początku myślałem że to tłumik ale ten stabilny i OK.
Dodam, że piszczenie pojawiło się po zmianie amorków + założeniu koła zapasowego, wcześniej sama półka "latała".
Macie jakiś patent na zlikwidowanie piszczenia tego koła i skakania półki ?
Mechanik podłożył coś pod to koło, ale nie jest jeszcze idealnie...
Jeszcze jak "macham" Fiestą góra-dół żadnego piszczenia, zgrzytów nie słychać z amorków/sprężyn i okolic, jedynie minimalne po otwarciu klapy ale to wykluczam bo wg mnie norma i niesłyszalne w budzie |
Ostatnio zmieniony przez mirko 25 Sie 2008, 18:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
bidżej
![](http://malp.fm.interii.pl/avatar_bidzej_bmw_e36.jpg)
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 24 Sie 2008, 10:22
|
|
|
sprawdź mocowanie koszyka w zawiasach i czy dobrze podciągnięty pod autko. |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
mirko
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 37 Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 33 Skąd: mlc
|
Wysłany: 25 Sie 2008, 18:27
|
|
|
Mocowanie raczej OK, dzisiaj sprawdziłem z ojcem znowu zawias. Siedziałem w budzie a on machał przodem i wyszło na to że to prawdopodobnie sprężyny trzeszczą/piszczą (jak to nazwać?) z przodu co jest trochę irytujące.
Przed zmianą amorów i naciągnięcie sprężyn nie było tego
A co najciekawsze nie jest to zawsze i nie z taką samą mocą słychać. Sa dni kiedy jest cichutko a innym razem głośniej (wyczaiłem że zależy od wilgotności)...
Poradzcie coś bo już nie mam siły |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
Miły
![](http://img835.imageshack.us/img835/887/mily.jpg)
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 2.0/16V
Wiek: 38 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 2084 Skąd: Gostyń/PGS RFxx
|
Wysłany: 25 Sie 2008, 18:37
|
|
|
wymień sprężyny ;] |
_________________ Była Fiesta MK3 1.8D "Złomek"
Jest Opel Vectra B 2.0 16V "Czerwona Viki" |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
mirko
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 37 Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 33 Skąd: mlc
|
Wysłany: 26 Sie 2008, 00:02
|
|
|
Pomysł dobry i też nad tym myśle ale gorzej jak po wymianie będzie też skrzypieć i że to nie springi
qwa... |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
daro
![](http://img87.imageshack.us/img87/5077/fiestamk4fx6.png)
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 42 Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 76 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 27 Sie 2008, 21:29
|
|
|
to trzeszczenie pochodzi prawdopodobnie od gum stabilizatora ktore sie wytarły i trzeszczą .
Jak jest deszcz i wilgotno jest ok bo są tak jakby nasmarowane ale gdu jest sucho zacieraja sie i trzeszcza . mam to samo tylko ja podkładałem dodatkowo pod obejmę gumy stabilizatora kawałek gumy o grubosci 2-3 mm który lepiej dociskał drążek stabilizatora |
_________________ daro |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
Falq [Usunięty]
|
Wysłany: 28 Sie 2008, 01:27
|
|
|
Mam ten sam problem w mojej "trojeczce" trzeszczy i skrzypi przy zakrecaniu i przy dociskaniu wahacza wlasnie nie wiem co to moze byc bo jeszcze nie mialem jak tego rozebrac :( |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
mirko
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 37 Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 33 Skąd: mlc
|
Wysłany: 8 Wrz 2008, 23:55
|
|
|
daro napisał/a: | to trzeszczenie pochodzi prawdopodobnie od gum stabilizatora ktore sie wytarły i trzeszczą .
Jak jest deszcz i wilgotno jest ok bo są tak jakby nasmarowane ale gdu jest sucho zacieraja sie i trzeszcza . mam to samo tylko ja podkładałem dodatkowo pod obejmę gumy stabilizatora kawałek gumy o grubosci 2-3 mm który lepiej dociskał drążek stabilizatora |
Dzięki za odpowiedź, ale u mnie sprawa ma się tak:
Fieste mam od końca marca, na starcie zmieniłem amory na Monroe`y, sprężyny lekko naciągnięte, nowe gumy itd co tam trzeba było...
Przy starych amorach (obniżone - skręcone ) auto tłukło ale nic nie trzeszczało.
Po zmianie, jakiś czas później, a możliwe że zgralo sie to z kupnem i założeniem koła zapasowego zaczeło się piszczenie i skrzypienie ch** wie skąd
Jak było gorąco i sucho nie trzeszczało nic, teraz jak jade rano (wiadomo rosa, wilgoć) to trzeszczy jak wyjeżdzam z pod bloku na śpiącym policjancie, wjeżdzam z 15km/h i odrazu słychać jakby z przodu, ale niby z tyłu ? Sam nie wiem...
Kopiąc koło zapasowe nogą (strasznie piszczy) i mając pasażera w środku doszliśmy do wniosku że to ono może być sprawcą, ale nie miałem jeszcze czasu wyjąć koła ale obczaje na dniach.
Wracajać do tego śpiącego policjanta, jak przejeżdzam po nim to przecież nie ma ch*** żeby koło zapasowe się ruszało przy tak małej prędkości i piszczało więc to coś chyba z przodu?
Aha... jeszcze jedno, jak jade po dziurach (nie wszystkich) to słychać jakby tłumik bił o spód, ale na bank nie jest to tlumik bo trzyma się mocno i sztywno - zmieniany 2 tyg temu i nowe obejmy, więc podejżewam że to półka z kołem może stukać, ale ten dzwięk to jakby "jebut" o spód Zaznaczam że zdarza się rzadko i nie na wszystkich dziurach.
Ale sie rozpisałem liczę na wasze fachowe odpowiedzi
pozdro |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
marian
![](http://img245.imageshack.us/img245/3705/dsc00137n.jpg)
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: mariusz
Wiek: 42 Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 183 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 9 Wrz 2008, 15:31
|
|
|
mi jak piszczała półka od koła zapasowego to na zawiasach,tych haczykach, i też nie mogłem wyczaić co to.Przesmarowałem te chaczyki tawotem i jest ok i jeszcze dokręciłem tą śrube z zaczepem na maksa dociskając koło do podłogi bagażnika i nic nie piska
a co do przodu to moga skrzypieć/piszczeć tuleje metalowo gumowe tzw.silentbloki u mnie właśnie przy przajeżdzie przez próg był ten objaw najlepiej słyszalny |
_________________ nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
rafal__lodz
![](http://img8.imageshack.us/img8/7239/41881217.jpg)
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 36 Dołączył: 01 Lip 2007 Posty: 191 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 9 Wrz 2008, 15:44
|
|
|
Może to głupio zabrzmi ale stań na przeciw drzwi kierowcy/pasażera i pobujaj samochodem na boki. Jeśli będą jakieś stuki/piszczenie to jest duże prawdopodobieństwo że masz wywalone silentblocki ale to już wtedy dla potwierdzeni a lepiej wjechać na kanał wziąć jakiegoś łoma i sprawdzić czy mają duży luz. |
_________________ Black TDCI
moja MK4 <--- |
|
|
|
![](templates/subSilver/images/spacer.gif) |
|