|
[MK3] Od czego jest ta rurka pod "patelnią"? |
| Autor |
Wiadomość |
Carnival TDi
[Usunięty]
|
|
 |
|
 |
frenetico
[Usunięty]
|
 Wysłany: 10 Lis 2008, 14:28
|
|
|
To jest rurka przy pomocy której pobierane jest ciepłe powietrze z kolektora aby silnik mógł łatwiej odpalić. Nie jest ona w najlepszym stanie więc przydałoby się pewnie ją wymienić. Na przyszłość wrzucaj zdjęcia na jakieś serwery hostingujące typu imageshack.us .
Pozdrawiam. |
|
 |
|
|
bidżej 
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 10 Lis 2008, 17:06
|
|
|
frenetico, skoro silnik nie pracuje to jak kolektor ma być ciepły?
Rurka jest przykryta klapką sterowaną termostatem bimetalicznym, ogólnie jej zadaniem jest doprowadzenie ciepłego powietrza znad kolektora przy pracy na wolnych obrotach kiedy jest zimno. Termostat po nagrzaniu nie pozwala klapce się uchylić i powietrze cały czas ciągnięte jest przez rurę zza lampy. Gdy jest zimno klapka może się uchylać (dlatego czasem dzwoni) w zależności od ciśnienia w dolocie - jest wyważona w taki sposób, że po dodaniu gazu, czyli wzroście podciśnienia przestawia się tak, że powietrze zamiast znad kolektora zasysane jest przez rurę.
Klapkę zastosowano ze względów ekonomicznych/ekologicznych - dostarczenie ciepłego powietrza na biegu jałowym pozwala na wtrysk mniejszej ilości paliwa do cylindrów (bo ciepłe powietrze ma mniejszą gęstość). Ogólnie można to zaślepić i nie powinno być problemu, wręcz przeciwnie - silnik powinien się trochę lepiej zbierać, szczególnie jak jest zimno. |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
|
kandyk
[Usunięty]
|
| Wysłany: 12 Lis 2008, 16:28
|
|
|
bidżej86, | bidżej86 napisał/a: | | można to zaślepić i nie powinno być problemu, wręcz przeciwnie - silnik powinien się trochę lepiej zbierać, szczególnie jak jest zimno. |
Porobiłem kilka eksperymentów w tej kwestii i wyszło mi niezbicie, że mechaniczne ustawienie klapki na pobór tylko zimnego powietrza daje większe, zauważalne zużycie lpg - bo na nim po odpaleniu na bence i przełączeniu jadę dalej... :yyy: |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 12 Lis 2008, 16:48
|
|
|
| Zauważalne to znaczy jakie? |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
kandyk
[Usunięty]
|
| Wysłany: 12 Lis 2008, 18:24
|
|
|
JoeMix, To znaczy około litra więcej, gdy przeliczałem po zatankowaniu do pełna, dzieląc ilość zatankowanego gazu przez ilość kilometrów, które odczytałem z licznika dziennego przebiegu.  |
|
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 12 Lis 2008, 18:31
|
|
|
| kandyk, klapka jest wymyślona do oszczędzania Pb, kiedy była projektowana o LPG nikt nie słyszał... |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
|
kandyk
[Usunięty]
|
| Wysłany: 12 Lis 2008, 18:48
|
|
|
bidżej86, | bidżej86 napisał/a: | | kiedy była projektowana o LPG nikt nie słyszał... |
Poczytaj sobie o początkach stosowania LPG przez Włochów...nazwy choćby reduktorów - czyż nie są to włoskie nazwiska? Mówimy tu o pozytywnym, lub innym znaczeniu klapki zmieniającej pobór powietrza do silnika. | bidżej86 napisał/a: | | Ogólnie można to zaślepić i nie powinno być problemu |
...Ale tylko teoretycznie... |
|
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 12 Lis 2008, 19:46
|
|
|
| jakby nie było, klapka powoduje zasysanie powietrza ciepłego, którego temperaturę mierzy czujnik nad przepustnicą, a sterownik między innymi na tej podstawie dawkuje paliwo - a skoro powietrze jest cieplejsze, to podaje go mniej. tak to ma działać |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
