[Mumin]

Witam. problem przedstawia siê nastêpuj±co:
- po w³±czeniu ¶wiate³ zapalaj± siê wszystkie kierunki z lewej strony i ¶wiec± ¶wiat³em ci±g³ym a¿ do wy³±czenia ¶wiate³, jakby by³y zablokowane, zawieszone,
- komunikat b³êdu: "Lewy kierunkowskaz usterka ¿arówki". Zgodnie z instrukcj± oznacza to przepalenie ¿arówki, ale w moim przypadku wszystkie ¿arówki ¶wiec±, tyle ¿e ¶wiat³em ci±g³ym, mrugaj± prawie normalnie po wy³±czeniu ¶wiate³ - prawie, poniewa¿ razem z nimi mruga ca³e o¶wietlenie deski rozdzielczej,
- przy ka¿dym "mrugniêciu" s³ychaæ jakby bzyczenie silniczka od regulacji wysoko¶ci ¶wiate³ - bzyczy przez czas mrugniêcia kierunku,
- przy w³±czonych ¶wiat³ach i ¶wiec±cych siê kierunkach sygnalizacja w ¶rodku dzia³a dwa razy szybciej, jakby faktycznie jedna z ¿arówek by³a przepalona,
- spali³a siê ¿arówka - czê¶æ od ¶wiate³ mijania. D³ugie pozosta³y, ale to mo¿e byæ zbieg okoliczno¶ci, bo ostatnio pad³a w prawym reflektorze. Jest ju¿ wymieniona. Nie pamiêtam, czy w momencie, kiedy zauwa¿y³em usterkê by³a ju¿ przepalona, to zauwa¿y³em po przyje¼dzie do domu.

Problem pojawi³ siê po regulacji ¶wiate³ w³a¶nie. W sobotê zauwa¿y³em, ¿e ¶wiat³a s± ustawione na jedynkê. Ustawi³em na zero, po czym "przelecia³em" stopieñ po stopniu przez ca³± skalê i z powrotem do zera. Po tym nie u¿ywa³em kierunku w lewo, albo zbyt krótko (wyprzedzanie) i nie zwróci³em uwagi. Po jakich¶ 15 min przy skrêcaniu w lewo i d³u¿szym w³±czeniu kierunku zauwa¿y³em, ¿e ¶wiec± ¶wiat³em ci±g³ym, zjecha³em na bok, zatrzyma³ siê za mn± jad±cy samochód i kierowca potwierdzi³, ¿e kierunki "zawiesi³y siê". Nie mam pojêcia w czym mo¿e byæ problem. Wymontowa³em lampê, pod³±czy³em "zapasow±" ale praw± i ¿adnej ró¿nicy. Nie wiem czy przeczyszczenie cokolwiek pomo¿e, bo faktem jest ¿e to miejsce by³o baaardzo brudne (brak jakiejkolwiek os³ony pod silnikiem, ale to, z tego co wiem, norma w ST, oko³o 2 miesiêcy jazdy bez nadkola z tej strony). Przerywacz jest ok, bo po wy³±czeniu ¶wiate³ kierunki dzia³aj± poprawnie (choæ b³±d jest). ¯arówki wszystkie s± raczej ok, skoro ¶wiec±:)

Je¶li kto¶ ma jaki¶ pomys³ - bêdê wdziêczny. Jestem totalnym laikiem je¶li chodzi o samochody, nie majstrujê przy nich (poza drobnymi pierdo³ami jak zmiana filtru u znajomego na warsztacie, silniczek pompki spryskiwaczy, wymiana ¿arówek). Mam teraz urlop, nie mam potrzeby nigdzie je¼dziæ wiêc próbujê sam doj¶æ co jest problemem. Dziêkujê za wszelkie sugestie. W razie pytañ - odpowiem tak szybko jak bêdê móg³. Pozdrawiam.

[JoeMix]

Zwarcie,,, gdzie¶ jest zwarcie,,, gdzie? Próbnik/miernik w d³oñ i trzeba znale¼æ bo na odleg³o¶æ nie da rady :(

[pawel182]

Te¿ bym obstawial zwarcie. Zacz±³bym od lewej lampy Najlepiej od³±czyæ j± ca³kowicie i zobaczyæ czy wtedy te¿ bêd± siê dzia³y takie dziwne rzeczy.

[Mumin]

witam. problem rozwi±zany przez elektryka - od strony gdzie by³ strza³ mechanik pupa zaizolowa³ wi±zkê od ¶wiate³ "na sztukê" i tam by³o zwarcie. teraz jest wszystko ok.

w zwi±zku z tymi przebojami dowiedzia³em siê, ¿e mam "opó¼nione wy³±czanie ¶wiate³".

wg instrukcji w³±cza siê je w nastêpuj±cy sposób:


Funkcja opó¼nienia wy³±czenia reflektorów

Pojazdy bez reflektorów automatycznych

W³±cz reflektory, a nastêpnie wy³±cz je w ci±gu dwóch sekund.


Pojazdy z reflektorami automatycznym

a. W³±cz reflektory automatyczne, a nastêpnie wy³±cz je w ci±gu dwóch sekund.
b. Wy³±cz reflektory automatyczne, a nastêpnie w³±cz je w ci±gu dwóch sekund.

Moja fiesta ma reflektory automatyczne, ale mo¿e jestem trochê nierozgarniêty i nie potrafiê zastosowaæ siê do tej instrukcji:) w³±czam, wy³±czam w ci±gu dwóch sekund, po czym w³±czam znowu "od razu" i tak zostawiam. i nic:) w³±czam, wy³±czam w ci±gu dwóch sekund, po czym w³±czam i znowu wy³±czam i w³±czam. i nic. wg mnie jest to ma³o szczê¶liwy zapis, opcja taka na pewno jest, bo przy zwarciu co jaki¶ czas siê w³±cza³y. jak odpaliæ to teraz?:) dziêki za podpowiedzi, po tym temat do zamkniêcia/skasowania. pozdrawiam.

[Neo178]

u mnie to opó¼nione wy³±czanie ¶wiate³ dzia³a jak szybko w³±czê i wy³±czê x2 ¶wiat³a do postojówek. Po zamkniêciu auta z pilota zapalaj± siê mijania i po paru sekundach gasn±