[kenczorf]

Z jakiego auta mozna zalozyc do mnie mocniejszy alternator, zeby mogl normalnie ladowac wiekszy aku? Powiedzmy 50 czy 55ah?

[JoeMix]

Seryjny alternator (sprawny) spokojnie da radê,,, nawet akumulator 72Ah,,, pytanie: po co Ci mocniejszy akumulator?

[kenczorf]

A to jak daje rade to w porzadku:) Chce zalozyc troszke mocniejszy (obecnie 45), poniewaz mam pradozerne audio a czasem zdarza mi sie, ze kilka razy pod rzad mam krotkie trasy....typu odpale przejade zgasze itp. I z racji, ze moj aku jest na wykonczeniu to wole dolozyc i kupic troszke wieksza pojemnosc. Chyba, ze to calkiem niema sensu?

[JoeMix]

Je¶li radiem nie przewali³e¶ bilansu na ujemny (czyli ¿e wiêcej pr±du pobierasz ni¿ daje alternator i wtedy elektryka posi³kuje siê akumulatorem pomimo i¿ silnik na chodzie) to wiêkszy akumulator da Ci trochê bezpieczeñstwa przy rozruchu,,, musia³by¶ zmierzyæ pr±d miêdzy ujemnym bolcem akumulatora a ujemn± klem± odpowiednim amperomierzem,,, je¶li na pracuj±cym silniku + graj±ce audio i co tam jeszcze normalnie siê u¿ywa,,, ¶wiat³±,,, bêdzie jeszcze wskazanie na + to wiêkszy akumulator jest rozwi±zaniem, jak wskazanie bêdzie na - to niestety, alternator nie wyrabia ju¿ przy obecnym akumulatorze i trzeba by zacz±æ od jego naprawy/wymiany

[kenczorf]

az takiego dramatu niema, zeby podczas jazdy i sluchania zestaw pobieral wszytsko z alternatora plus aku. Chodzilo mi bardziej o rozruch (tzn po kilku krotkich trasach gdzie aku sie nie doladuje po pobraniu pradu przez rozrusznik- zwlaszcza gdy muzyka wlaczona) zeby nie braklo kiedys pradu

[JoeMix]

No to siê liczy dla przyk³adu tak: Rozruch auta: -10, zysk przez krótk± jazdê +12,
Akumulator 45: 45-10=35+12=45(+2 do przodu)
Akumulator 72: 72-10=62+12=72(+2 do przodu)

Da³em wiêkszy zysk z jazdy, ni¿ pobór na rozruch, bo nie wspominasz ¿e musisz akumulator co jaki¶ czas do³adowywaæ, wiêc obstawiam ¿e jednak jest na +

[kenczorf]

Aku ladowalem tylko wtedy gdy alter padl i braklo pradu. Tak to nigdy go nie doladowywuje. Jak czasem braklo pradu po zbyt wielu krotkich trasach, to odpalalem po kablach albo na pych i jechalem gdzie mialem jechac. Jesli trasa znow byla krotka to nie gasilem go zeby w sumie co najmniej 20 min pochodzil. Potem juz bylo ok. W zimie tak pare razy zdechl przez krotkie trasy. Narazie jest ok zwazywszy ze powiedzmy po 6-8 przejazdach 5 minutowych, przewaznie mam jakas traske typu 40 km w jedna i tyle samo w druga strone, wiec sie doladowywuje. O ile dobrze mysle to troche wiekszy aku pomoze mi przy czestych rozruchach pokonujac po odpaleniu jakies 4km.

[JoeMix]

No, jak masz akusa do wymiany to mo¿esz trochê wiêkszego wsadziæ i siê nic staæ nie powinno,,,