|
|
[MK5] Problem z klaksonem |
| Autor |
Wiadomość |
f15h3r
[Usunięty]
|
 Wysłany: 15 Lis 2010, 17:05 [MK5] Problem z klaksonem
|
|
|
Witam,
od pewnego czasu nie działa mi klakson (bedzie ze 3 lata  ), ostatnio chcac to naprawic zajechalem fiesta do mechanika i powiedzialem co i jak. Gosc pogrzebal troche i gdy pozniej do niego zadzwonilem powiedzial mi ze brakuje (cyt.) "slizgu pod kierownica, co przenosi napiecie na klakson". Osobiscie nie wiem ocb, dlatego pytam tutaj: co to takiego? jaka jest tego fachowa nazwa, gdzie to dostac i ile kosztuje?
Szukalem po googlach i tu na forum ale nic podobnego nie znalazlem.
Gdyby ktos pytal, to tak, mialem grzebane przy kierownicy kiedys tam, bo przetarl mi sie gdzies przy kolumnie czy w manetce przewod od swiatel przez co nie odpalaly i dalem do naprawy. I tez mi sie wydaje ze komus czesci zostaly przy skladaniu (zreszta potwierdzil to ten mechanik u ktorego robie teraz klakson) 
Pozdr. |
| Ostatnio zmieniony przez bidżej 15 Lis 2010, 19:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
JoeMix 
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 44
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12082
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 15 Lis 2010, 18:06
|
|
|
| f15h3r napisał/a: | | slizgu pod kierownica, co przenosi napiecie na klakson |
Czyli to w środku kierownicy co naciskasz by trąbik ruszył masz uwalone,,, |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
 |
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 15 Lis 2010, 19:43
|
|
|
| zależy co kto rozumie jako "ślizg" - albo brakuje Ci pierścienia na kolumnie kierowniczej, albo bolców w kierownicy. służy to właśnie do przeniesienia prądu z nieruchomej kolumny kierowniczej na ruchomą kierownicę. w sumie nietrudno to sprawdzić, wystarczy zdjąć osłonę kolumny. |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 38
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5740
Skąd: Ruda Śląska
|
| Wysłany: 15 Lis 2010, 21:48
|
|
|
Jak ściągniesz poduszkę, to widać tam 3 blaszki ze sprężynami. A przynajmniej powinno być widać 
Nie wiem tylko czy dostaniesz to gdzieś osobno... nigdy nie widziałem, żeby same plastiki z blaszkami i sprężynkami ktoś sprzedawał... (chyba, że na szrocie...) |
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie 
  |
|
|
|
|
|
f15h3r
[Usunięty]
|
| Wysłany: 16 Lis 2010, 18:41
|
|
|
| Pufcio napisał/a: | Jak ściągniesz poduszkę, to widać tam 3 blaszki ze sprężynami. A przynajmniej powinno być widać
Nie wiem tylko czy dostaniesz to gdzieś osobno... nigdy nie widziałem, żeby same plastiki z blaszkami i sprężynkami ktoś sprzedawał... (chyba, że na szrocie...) |
To akurat sprawdzilem i dziala obwod sie zamyka przy nacisnieciu wiec nie w tym problem ;P
| bidżej napisał/a: | | zależy co kto rozumie jako "ślizg" - albo brakuje Ci pierścienia na kolumnie kierowniczej, albo bolców w kierownicy. służy to właśnie do przeniesienia prądu z nieruchomej kolumny kierowniczej na ruchomą kierownicę. w sumie nietrudno to sprawdzić, wystarczy zdjąć osłonę kolumny. |
Otototo Tak mi tlumaczyl gosc z warsztatu przynajmniej, chociaz sam dokladnie nie umial sie okreslic. Zdaje sie ze mu o te bolce chodzilo. Dzisiaj zabralem stamtad samochod, zjezdzilem pol miasta za tym i albo nie wiedzieli o co chodzi, albo na szrotach akurat tego nie mieli. Jutro, za dnia sciagne oslone razem z kierownica i pogrzebie troche, a wieczorem zloze raport |
|
|
|
|
|
Ziomek
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 37
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 67
Skąd: okolice Mielca
|
| Wysłany: 16 Lis 2010, 19:30
|
|
|
| bidżej napisał/a: | | zależy co kto rozumie jako "ślizg" - albo brakuje Ci pierścienia na kolumnie kierowniczej, albo bolców w kierownicy. służy to właśnie do przeniesienia prądu z nieruchomej kolumny kierowniczej na ruchomą kierownicę. w sumie nietrudno to sprawdzić, wystarczy zdjąć osłonę kolumny. |
Z tego co pamiętam to jest na odwrót, bolce są w przełączniku zespolonym a blacha w kierownicy. Łatwo można sprawdzić czy działa mechanizm włączania klaksonu, z tego co pamiętam z prawej kierownicy do przełącznika idzie wtyczka, zawsze można na tej wtyczce sprawdzić czy jest uwalone połączenie między trąbką a wtyczką czy to coś jest z zespolonym (skoro mówisz że pod poduszką coś działa choć nie wiem co ma obwód zamykać) |
_________________
Był 126p,
CC,
Fiesta,
Mondeo,
jest CCCO 80 w klekocie i A6 z BiT i LPG |
|
|
|
|
|
jery13
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jurek
Wiek: 64
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 108
Skąd: Jawor / Legnica
|
| Wysłany: 16 Lis 2010, 20:32
|
|
|
| f15h3r napisał/a: | | "slizgu pod kierownica, co przenosi napiecie na klakson". |
Mam taką kierownicę właśnie z mk4 , i jak naciskasz na jeden z trzech przycisków , powodując zamknięcie obwodu , to po drugiej stronie jest przejście między tymi okrągłymi ścieżkami .
Pewnie chodzi o ten ślizg :
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us |
_________________
Były :
Syrena 105
Fiat 126p x 3
Fiesta Mk2
Fiesta Mk3 Xr2i
Fiesta Mk4
Fiesta Mk6
Jest :
Fiesta Mk7
Fiesta Mk4 |
| Ostatnio zmieniony przez jery13 16 Lis 2010, 23:21, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 38
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 4784
Skąd: Stuttgart
|
| Wysłany: 16 Lis 2010, 20:40
|
|
|
Ziomek, być może, rozbierałem to dawno temu
w takim razie możliwe, że f15h3r ma zespolony z innego auta  |
_________________
www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
|
Ziomek
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 37
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 67
Skąd: okolice Mielca
|
| Wysłany: 17 Lis 2010, 06:22
|
|
|
| f15h3r napisał/a: | | To akurat sprawdzilem i dziala obwod sie zamyka przy nacisnieciu wiec nie w tym problem ;P |
Jak to sprawdziłeś czy działa? Podejrzewasz że co nie działa? Jak myślisz że winna jest kierownica to weź wyciąg zespolony (3 minuty roboty) podepnij do bolców kabelki tak żeby po zmontowaniu wychodziły na zewnątrz (i bolce były tak jak mają być) i sprawdź miernikiem/żaróweczką z baterią czy naciśnięcie klaksonu zamyka obwód(oczywiście przy przy kostkach przy zespolonym) z masą. Jeśli tak to prawdopodobnie winny jest zespolony bo:
| f15h3r napisał/a: | | Gdyby ktos pytal, to tak, mialem grzebane przy kierownicy kiedys tam, bo przetarl mi sie gdzies przy kolumnie czy w manetce przewod od swiatel przez co nie odpalaly i dalem do naprawy. I tez mi sie wydaje ze komus czesci zostaly przy skladaniu |
Jeśli przetarł Ci się kabel od świateł to przy tym ślizgu nie było nic robione bo po co? Jak się kabel przetarł to się przetarł od włączania kierunków z racji tego że od tego włącznika świateł idą kable w zespolonym koło rolek i plastików kierunku i rzeczywiście jest taka możliwość przetarcia. Ja bym stawiał na to że ktoś przy składaniu zespolonego:
a) urwał kable od obydwu z bolców i nie łączy;
b) nie dał sprężynek pod te bolce bo ciężko mu było przez to przełącznik złożyć;
c) urwany jest akurat ten kabel przy kostce od sygnału klaksonu(mało prawdopodobne);
d)nie wiem czy byłby takim przech...em żeby wsiąść kabel od bolca bo ten od świateł się przetarł a akurat nie miał innego;
e) jakimś cudem w inny sposób to zepsuł.
Żeby wykluczyć zespolony to wyciąg przełącznik i zewrzyj bolce z masą jak nie bangla to prawdopodobnie masz winowajce. Jak działa to i jest dobre połączenie z kierownicą no cóż, sprawdzaj dalej ale to już nie przy kolumnie 
A co do "mechanika" co Ci światła robił.. Mnie tatuś uczył żeby nie robić coś kosztem innego, wiem że światła są bardziej potrzebne no ale. |
|
|
|
|
|
f15h3r
[Usunięty]
|
| Wysłany: 17 Lis 2010, 12:07
|
|
|
| jery13 napisał/a: | | f15h3r napisał/a: | | "slizgu pod kierownica, co przenosi napiecie na klakson". |
Mam taką kierownicę właśnie z mk4 , i jak naciskasz na jeden z trzech przycisków , powodując zamknięcie obwodu , to po drugiej stronie jest przejście między tymi okrągłymi ścieżkami .
|
O ten slizg dokladni chodzi.
| Ziomek napisał/a: | | f15h3r napisał/a: | | To akurat sprawdzilem i dziala obwod sie zamyka przy nacisnieciu wiec nie w tym problem ;P |
Jak to sprawdziłeś czy działa? Podejrzewasz że co nie działa? Jak myślisz że winna jest kierownica to weź wyciąg zespolony (3 minuty roboty) podepnij do bolców kabelki tak żeby po zmontowaniu wychodziły na zewnątrz (i bolce były tak jak mają być) i sprawdź miernikiem/żaróweczką z baterią czy naciśnięcie klaksonu zamyka obwód(oczywiście przy przy kostkach przy zespolonym) z masą. Jeśli tak to prawdopodobnie winny jest zespolony bo:
| f15h3r napisał/a: | | Gdyby ktos pytal, to tak, mialem grzebane przy kierownicy kiedys tam, bo przetarl mi sie gdzies przy kolumnie czy w manetce przewod od swiatel przez co nie odpalaly i dalem do naprawy. I tez mi sie wydaje ze komus czesci zostaly przy skladaniu |
Jeśli przetarł Ci się kabel od świateł to przy tym ślizgu nie było nic robione bo po co? Jak się kabel przetarł to się przetarł od włączania kierunków z racji tego że od tego włącznika świateł idą kable w zespolonym koło rolek i plastików kierunku i rzeczywiście jest taka możliwość przetarcia. Ja bym stawiał na to że ktoś przy składaniu zespolonego:
a) urwał kable od obydwu z bolców i nie łączy;
b) nie dał sprężynek pod te bolce bo ciężko mu było przez to przełącznik złożyć;
c) urwany jest akurat ten kabel przy kostce od sygnału klaksonu(mało prawdopodobne);
d)nie wiem czy byłby takim przech...em żeby wsiąść kabel od bolca bo ten od świateł się przetarł a akurat nie miał innego;
e) jakimś cudem w inny sposób to zepsuł.
Żeby wykluczyć zespolony to wyciąg przełącznik i zewrzyj bolce z masą jak nie bangla to prawdopodobnie masz winowajce. Jak działa to i jest dobre połączenie z kierownicą no cóż, sprawdzaj dalej ale to już nie przy kolumnie
A co do "mechanika" co Ci światła robił.. Mnie tatuś uczył żeby nie robić coś kosztem innego, wiem że światła są bardziej potrzebne no ale. |
Zlokalizowalem problem. Klakson nie działa bo nie ma bolcow przy zespolonym. Ktos przy demontazu przelacznika (podczas naprawy swiatel) wyciagnal bolce (albo same na sprezynkach wyskoczyly) i pogubil/zapomnial zalozyc ponownie przy podpinaniu go po naprawie. 
[EDIT] poprawka kosmetyczna |
|
|
|
|
|
Ziomek
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 37
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 67
Skąd: okolice Mielca
|
| Wysłany: 17 Lis 2010, 14:13
|
|
|
No tak, nie było bolców, to wszystko wyjaśnia 
Bolce chyba są na kabelkach przylutowane do płytki przełącznika, raczej same nie wypadły |
|
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|
