[pilaf]

Witam!
Otoz... Mialem juz wczesniej z tym problemy, lecz zostal on wyeliminowany (na jakies 2 tyg.) No wiec tak, sprowadzilem auto z Niemiec, Ford Fiesta, 2009 rocznik, 43tys km przejechane. Po jakims tysiacu samochod zaczal szwankowac. Pojechalismy na serwis, gosciu wyskoczyl z filtrem czastek stalych ale okazalo sie, ze nie mozna zaladowac oprogramowania do wypalania go, gdyz pojawilo sie pare innych bledow, ktore trzeba naprawic (jak olej, czujnik przeplywu powietrza itd, itd.) Zrezygnowalismy z uslugi serwisu z uwagi na ogromna cene (ok 3 tys!!!) i pojechalismy do naszego mechanika, ktory podpial samochod do komputera i sprawdzil wszystko. Powymienial olej, filtry, oprocz czujnika przeplywu powietrza wyzej wymienionego powietrza (okazalo sie, ze filtr czastek stalych wcale nie byl zapchany). No i czekamy na oryginalny filtr powietrza od Forda, auto do tego czasu normalnie jezdzilo, nie szarpalo etc. Dzisiaj zajechalismy na Orlen, zalalismy Verva ON no i... Bah... Znowu zaczal szarpac, pedal gazu wcisniety tak samo, auto przyspiesza i zwalnia. Malo tego - klimatyzacja byla wylaczona to wentylator ciagle chodzil (nawet po wylaczeniu silnika). Przycisk od klimatyzacji przestal reagowac. Niewazne czy go naciskam czy nie, swiatelko ciagle jest zgaszone a klimatyzacja chodzi. Powoli zaczyna nam bokiem wychodzic ta Fiesta... Czego to moze byc wina? Tego braku czujnika przeplywu powietrza, ze sie dlawi? Co z ta klima?

Z gory dziekuje za pomoc!

[misiak]

Przep³ywka do d³awienia siê silnika raczej nie powinna mieæ du¿o do powiedzenia. Mierzy tylko strumieñ masy powietrza wpadaj±cego. Walniêta przep³ywka ma inne- mniej dolegliwe skutki. Bardziej typu wy¿sze spalanie, faluj±ce obroty.
Co do klimatyzacji to radzi³bym sprawdziæ, czy jaki¶ "magik" nie instalowa³ jej sam w swoim wiejskim domowym szwabskim zaciszu.

D³awienie mo¿e wynikaæ z bardzo s³abego PRZEP£YWU powietrza- mo¿e gdzie¶ jest zator i nie idzie tyle ile powinno. Mo¿e nieszczelno¶ci w uk³adzie do³adowania- dziurka w intercoolerze albo co¶....
Swoj± drog±- d³awienie i szarpanie to dwie ró¿ne bajeczki. Nie wiem jakie ko³o zamahowe by³o instalowane w mk7. W ka¿dym razie dwumasowe ko³o zamahowe potrafi autem zdrowo szarpaæ- na pocz±tku przy niskich prêdko¶ciach obrotowych silnika, poniewa¿ po przekroczeniu pewnej warto¶ci nastêpuje samowywa¿enie siê. Bior±c pod uwagê przebieg to chyba nie powinno tak szybko umieraæ... Chocia¿ kto to wiedzieæ mo¿e, kto tym autem je¼dzi³....

[pilaf]

Jesli malo sprecyzowalem to przepraszam. Chodzi mi o to, iz naciskam pedal gazu a on prawie wogole nie reaguje a po chwili dostaje przyslowiowego "buta". Trzymalem spokojnie stope na gazie, bez zadnego ruchu a on przyspieszyl po czym zwolnil i zaraz znowu przyspieszyl.. Nie wiem, strasznie duzo problemow z tym autkiem sie porobilo...

Co do klimy to raczej nic nie bylo robione w takich garazowych warunkach, poniewaz przycisk na desce rozdzielczej nie jest zwykla zaslepka, tylko ma napisane AC tak jak powinno byc w tej wersji wyposazeniowej.

[misiak]

Akurat z przyciskiem to ¿aden stres. W mojej fie¶cie klima by³a dorabiana u nas w kraju i mam normalny przycisk od klimy

Turbodo³adowane diesle maj± jak±¶ swoj± turbodziurê gdzie w sumie ni cholery nie idzie autko. Potem kopa ma.
Efekt kop-mu³-kop to w sumie nic nowego- zmiana fazy rozrz±du powoduje w drugim zakresie obrotów znów maksymalny moment obrotowy. Po miêdzy pierwszym (pewnie masz gdzie¶ 1700-2000 obr/min) jest do³ek na wykresie i moment spada. Je¶li fazy rozrz±du s± zmienne to mo¿e byæ taki efekt. Zabij nie wiem jak wygl±da rozrz±d w mk7. Czy s± 2 wa³ki rozrz±du, czy zmienne fazy, czy turbosprê¿arka ze zmienn± geometri± ³opatek... Ró¿ne cuda s± teraz.

Co do DPF-u- we wszystkich przypadkach jakie widzia³em wypalanie filtru DPF polega na je¼dzie przez oko³o 20-25 minut powy¿ej 2000obr/min. £adowanie specjalnych programów za które prawdopodobnie p³aciæ trzeba nie wiem czy jest sensowne. Jak nie je¼dzisz do Berlina to u nas mo¿esz sobie wyci±gn±æ DPF i po³o¿yæ w domku (w razie gdyby komu¶ do ³ba strzeli³o spaliny badaæ...). Rozwi±zanie niez³e. Ojciec w swojej bryce wyci±gn±³ DPF, wgrany wirus i teraz fajnie autko je¼dzi. Idzie ponoæ trochê lepiej a pali zauwa¿alnie mniej

Tak trochê poza tematem- to Twój pierwszy diesel?

[pilaf]

Tak, to moj pierwszy diesel i strasznie sie boje o wszystko, bo kurcze... Tutaj wszystko inaczej dziala jak w benzyniaku! Co do tego braku mocy - jednak przeplywomierz. Tak jak mowil mechanik. Turbodziura jest zauwazalna ale jednak nie az tak jak z wadliwym przeplywomierzem. Auto przyspieszalo i zwalnialo samoczynnie