W upały zdarza mu się odmawiać posłuszeństwa |
Autor |
Wiadomość |
KasiaPelasia87
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/55KM
Dołączyła: 09 Sie 2014 Posty: 4 Skąd: Polska
|
Wysłany: 9 Sie 2014, 16:41 W upały zdarza mu się odmawiać posłuszeństwa
|
|
|
Wiemy jaka pogoda jest na zewnątrz...No i niestety mój cudowny Ford Fiesta '97 również boleśnie to odczuwa.
Dzisiaj do 10:00 stał w słońcu kiedy zdążył się już nagrzać i w środku było z pewnością 40 st.. Chciałam nim jechać, ale po przekręceniu kluczyka zapaliły się kontrolki, ale auto nie dało absolutnie żadnego znaku życia. Można było po przekręceniu kluczyka włączyć klime , światła, działało radio, ale niestety auto nie odpalało. Ba! Nawet nie "zakaszlało".
słonce schowało się za drzewami, postał tak 3 godzinki i zapalił od razu jak gdyby nigdy nic.
Dodam, że gdy pojadę nim na kilkugodzinne zakupy i postoi w słońcu to zapala 2 sec a nie od razu, jak ma to miejsce gdy stoi w cieniu. Problem więc pojawia się za sprawą wysokich temp.
Mechanik postawił na szczoteczki rozrusznika, ale niestety nie rozwiązało to problemu...
Fakt ...idzie jesień więc kłopot zniknie na pól roku, ale to go nie eliminuje...
Jakieś sugestie Panowie i Panie? |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 10 Sie 2014, 12:13
|
|
|
Wg mojego doświadczenia w rozruszniku padają generalnie 2 rzeczy - szczotki i łożyska. Może Dioda coś na ten temat więcej powie jak natknie się na temat |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
KasiaPelasia87
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/55KM
Dołączyła: 09 Sie 2014 Posty: 4 Skąd: Polska
|
Wysłany: 19 Wrz 2014, 10:55
|
|
|
Dwóch mechaników już się głowi nad tym problemem. Teraz Fiesta już nie odapa w ogólne. Stal przez 2 tygodnie bez ruszania i po przekręceniu kluczyków światła ok, radio ok, klima ok, ale żadnego dżwięku...nic...totalny brak reakcji.
Dzisiaj oglądają wszystkie kable żeby znaleźć przyczynę...
Szczotki byłyoglądane, więc łożysko pewnie też. Przyczyna musi tkwić gdzieś indziej...
Ktoś miał podobny przypadek? |
|
|
|
|
TSRules
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 19 Wrz 2014, 12:41
|
|
|
a może to Immobiliser ? |
|
|
|
|
Badi
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 15 Sie 2012 Posty: 80 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 19 Wrz 2014, 17:09
|
|
|
W MK4 mam dwa kluczyki, jeden z chipem, drugi bez. Generalnie te immo sa czule jak cholera, nie wystarczy ze kluczyk z chipem wisi przy stacyjce. |
_________________ 1. Fiesta MK3,5 1.3i '94
2. Fiesta MK4 1.3i '98
3. Focus MK1 Ghia 1.8 16V '99 |
|
|
|
|
KasiaPelasia87
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/55KM
Dołączyła: 09 Sie 2014 Posty: 4 Skąd: Polska
|
Wysłany: 20 Wrz 2014, 14:20
|
|
|
A idzie immoblilaiser naprawić?
Co trzeba zrobić żeby sprawdzić że w tym ustrojstwie tkwi problem? No i czy naprawa jest kosztowna...
Przepraszam jesli te pytania wydadzą Wam sie głupie:( |
|
|
|
|
Badi
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 15 Sie 2012 Posty: 80 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 20 Wrz 2014, 23:54
|
|
|
Ciezko powiedziec tak bez "dotkniecia" auta, w miare rozgarniety mechanik powinien z pomoca kontrolki znalezc przyczyne. Niestety tych ogarnietych brakuje. Btw zdarzylem sie przekonac ze mimo iz fiesta nie jest jakims autem z kosmosu to niektorzy mechowie wymiekaja |
_________________ 1. Fiesta MK3,5 1.3i '94
2. Fiesta MK4 1.3i '98
3. Focus MK1 Ghia 1.8 16V '99 |
|
|
|
|
KasiaPelasia87
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Inna
Silnik: 1.1/55KM
Dołączyła: 09 Sie 2014 Posty: 4 Skąd: Polska
|
Wysłany: 1 Lis 2014, 16:14
|
|
|
Po ostatnim nieodpaleniu (3 w ciągu pół roku) nawet na hol nie odpalił. Daliśmy do rozgarniętego mechanika, który wspólnie z elektrykiem się głowił co to może być. Jak na złość odpalił w końcu i nadal nie mają pewności co jest przyczyną. jedyne co powiedział, to miałam zaśniedziałe końcówki kabli i mi wszystkie powymieniał. kasy nie chciał, bo powiedział że nie wie czy to było na 100% rozwiązanie...
Ja to mam przygody...
Mam nadzieję, że ta wymiana zaśniedziałych kabli rozwiąże problem. Bo faktycznie auto zapalało jak się w nim trochę pogrzebało i poruszało kablami...No zobaczymy...:)
Dam znać za parę miesięcy czy problem zniknął. |
|
|
|
|
Jondi
Model: Ford Fiesta Mk6`05
Wersja: ST
Silnik: ST 150
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2014 Posty: 184 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 1 Lis 2014, 20:40
|
|
|
Szacunek dla mechanika że nie chciał kasy nie mając pewności bo większość pewnie by skasowała za robotę
jak miała wpływ temperatura to musiało to być coś co się pod jej wpływem rozszerza więc jest opcja że to elektryka siada |
|
|
|
|
|