Odpala i za chwile gaśnie, problem z ponownym odpaleniem |
Autor |
Wiadomość |
FAREN
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: S
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Tomek
Wiek: 36 Dołączył: 04 Wrz 2014 Posty: 6 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 11 Gru 2014, 23:38 Odpala i za chwile gaśnie, problem z ponownym odpaleniem
|
|
|
Witam ponownie.
Dziś po pracy poraz drugi pojawił się w mojej fieście pewien problem, wsiadam, przekręcam zapłon i samochód normalnie odpala. Włączam światła i ogrzewanie ruszam i przy pierwszym zrzuceniu na luz na czerwonym świetle gaśnie, problem w tym że nie da się za skur... ponownie odpalić - rozrusznik kręci, czasem zaszarpie ale nic z tego nie wychodzi, za pierwszym razem wykręciłem akumulkator do zera, kolega przyjechał próbowaliśmy na kable i znów bez rezultatu. Dopiero przy ciągnięciu na lince złapał. Dziś sytuacja się powturzyła tyle że bez wyładowania akumulatora. Dodam że w aucie jest niespełna dwuletni akumulator, po pierwszy razie czyściłem świece, w czym może być problem? |
|
|
|
|
blind227
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Piotr
Wiek: 42 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 330 Skąd: Wawa/Strubiny
|
Wysłany: 12 Gru 2014, 12:00
|
|
|
Na początek sprawdź kody błędów opis jest na forum co i jak. |
_________________ Córka Frankensteina |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 12 Gru 2014, 13:15
|
|
|
z gazem w desce probowales odpalac?
silnik to monowtrysk czy gaźnik? |
|
|
|
|
brewa7
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Aleksander
Wiek: 35 Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 465 Skąd: ŁDZ
|
Wysłany: 12 Gru 2014, 17:54
|
|
|
Miałem podobnie to walnął mi się TPS. Zapalała po wciśnięciu gazu, a po puszczeniu go zaraz gasła i bez gazu nie dało się uruchomić. Tak możnabyło kręcić do usr... śmierci akumulatora. A żeby zapalała bez TPS to trzeba na sztywno ustawić stycznik biegu jałowego. Osobiście tak jeździłem ze 3 miechy. |
_________________ Była: MK3
Jest: P206
|
|
|
|
|
FAREN
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: S
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Tomek
Wiek: 36 Dołączył: 04 Wrz 2014 Posty: 6 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 12 Gru 2014, 23:23
|
|
|
Silnik jest na gaźniku, próbowałem odpalać po zgaśnięciu z pedałem gazu w podłodze ale to nic nie daje, wykluczyłem pompe paliwa bo przy którejś próbie odpalenia czuć zapach benzyny czyli paliwo dochodzi. Troche poczytałem, pogadałem z ludźmi co wydaje mi się że coś się tam znają i ma pewien typ. Sam moją wiedze na temat mechaniki, silnika itp określam jako niezbędne minimum więć prosze o wypowiedzenie się kogoś zorientowanego w temacie czy taka rzecz jest możliwa.
Otóż wydaje mi się że problem jest w kablach WN, dwa razy kiedy samochód zgasł i nie dał się ponownie odpalić poprzedziło natychmiastowe włączenie po odpaleniu wiadomo świateł ale i nawiewu na pozycje 2 lub 3 oraz radia w efekcie czego jak już pisałem samochód zgasł po zrzuceniu na luz. Czy jest możliwe żeby w takim przypdku kable dostawały jakiegoś przeciążenia i nie były wstanie potem ponownie uruchomić samochodu? Kiedy wszystko czytaj radio, nawiewy, ogrzewanie tylnej szyby uruchamiam po kolei w czasie jazdy problemu nie ma. |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 13 Gru 2014, 02:31
|
|
|
jak zgaśnie to wykręć świece i zobacz, czy ich nie zalało. Jak dla mnie dawkowanie paliwa przez gaźnik daje ciała (ew. ssanie automatyczne) i go przelewa.
FAREN napisał/a: | Otóż wydaje mi się że problem jest w kablach WN, dwa razy kiedy samochód zgasł i nie dał się ponownie odpalić poprzedziło natychmiastowe włączenie po odpaleniu wiadomo świateł ale i nawiewu na pozycje 2 lub 3 oraz radia w efekcie czego jak już pisałem samochód zgasł po zrzuceniu na luz. Czy jest możliwe żeby w takim przypdku kable dostawały jakiegoś przeciążenia i nie były wstanie potem ponownie uruchomić samochodu? |
wg mnie przyczyną tego jest co innego. Poprzez włączenie nawiewu i świateł dałeś duże obciążenie na alternator, przez co silnik tez został obciążony. Jak to jest gaźnik, to automatycznie nie podbije ci obrotów. A że jest coś nie halo z wolnymi to gaśnie.
PS. ja nie wiem jak to jest z czyszczeniem świec. Kiedyś gdzies czytalem, ze sie nie powinno robic tego druciakiem, bo jakas tam powloke niszczy... Może świece mają sto lat i są kiblem, dlatego nie przepala mieszanki. Powinieneś wpierw je wymienić na jakieś normalnej firmy a potem dalej szukać przyczyn.
PS2. Czy ktoś na forum ogarnia gaźniki? |
|
|
|
|
brewa7
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Aleksander
Wiek: 35 Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 465 Skąd: ŁDZ
|
Wysłany: 16 Gru 2014, 16:39
|
|
|
FAREN, a może Ty nie masz problemów z dawkowaniem paliwa, a z alternatorem. Może on jest walnięty, czy coś że daje tak strasznie mało prądu, że silnik zdycha. |
_________________ Była: MK3
Jest: P206
|
|
|
|
|
johny_69
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Johny
Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2015 Posty: 2 Skąd: Osiek
|
Wysłany: 22 Kwi 2015, 00:16
|
|
|
Też obstawiam alternator i przy okazji wymienił bym kable, świece i filtry. |
|
|
|
|
Grax
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Courier
Silnik: 2.0 16V
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2011 Posty: 359 Skąd: Gloskow
|
Wysłany: 22 Kwi 2015, 07:47
|
|
|
Zmien kable WN na samym początku u mnie tego nie zrobiłem i trzy cewki prawdopodobnie dobre wywaliłem ....
A nawet odrazu nie musisz kupować tylko odkręć cewka z kablami by latał luźno i się okaże czy miałem racje u mnie zdało to egzamin po czym wymieniłem kable WN i lata jak ta lala |
_________________ Wejdz i zostaw komentarz rady pomysły co robić dalej..... |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 22 Kwi 2015, 09:25
|
|
|
Koledzy... (a zwłaszcza johny_69) - ten temat ma pół roku, a Autor ostatnio się tu logował w grudniu ubiegłego roku. Reanimowanie trupów zostawcie specjalistom od sci-fi. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
|