[ari]

Witam mam nastêpuj±cy problem to jest zawsze rano odpalam samochod na benzynie chwile pochodzi i jak widze ze silnik przestal pracowac na ssaniu to wtedy prze³±czam na gaz. I tu sie zaczyna problem bo silnik w tym momencie nie trzyma wolnych obrotów i ga¶nie natomiast jak sie jedzie to wszystko jest normalnie tyl. Ca³a awaria ustêpuje w momencie kiedy wskazówka od temperatury wyjdzie z bialego pola wtedy silnik ttrzyma wolne obroty. Czy co¶ z tym mo¿na zrobic?

Witam mam nastêpuj±cy problem to jest zawsze rano odpalam samochod na benzynie chwile pochodzi i jak widze ze silnik przestal pracowac na ssaniu to wtedy prze³±czam na gaz. I tu sie zaczyna problem bo silnik w tym momencie nie trzyma wolnych obrotów i ga¶nie natomiast jak sie jedzie to wszystko jest normalnie tyl. Ca³a awaria ustêpuje w momencie kiedy wskazówka od temperatury wyjdzie z bialego pola wtedy silnik ttrzyma wolne obroty. Czy co¶ z tym mo¿na zrobic?

[van]

mo¿na rozpalaæ ognisko codziennie pod silnikiem by mia³ w³a¶ciw± temperaturê
a tak a serio to nie powinno siê tak dziaæ, co¶ jest ¼le ustawione.....mo¿e parownik nie jest odpowiednio ogrzewany przez obieg wody albo gaz ¼le wyregulowany

[Greg]

u mnie jest tak samo je¶li na wolnych obrotach prze³±cze (przyciskiem) na gaz.. ga¶nie natychmiastowo.. natomiast gdy robiê tak dodaj±c gazu, to nie ga¶nie..

nie wydaje mi siê, ¿eby to by³o spowodowane jak±¶ usterk±

[genov]

u mnie tez jest tak samo, u kolegi tez tak samo, w poldku tez tak samo, w Lecie problemu niema w ¿adnym w wyzej wymienionych pojazdach.Mozna z tym zyc ;-) po kilku min i tak silnik zrobi sie cieplejszy i problem zniknie.

u mnie tez jest tak samo, u kolegi tez tak samo, w poldku tez tak samo, w Lecie problemu niema w ¿adnym w wyzej wymienionych pojazdach.Mozna z tym zyc ;-) po kilku min i tak silnik zrobi sie cieplejszy i problem zniknie.

[Greg]

dlatego ja jeszcze robiê tak, ¿e jadê oko³o hm.. 2-3 km.. a¿ wskazówka temperatury silnika wyjdzie poza bia³e pole [;.. wtedy siê prze³±czam

[ari]

by³em z tym u gazownika ale oczywi¶cie jak dojechalem to sie silnik rozgrzal i tak tylko mu wyjasnilem o co chodzi powiedzial ze jest to kwestia regulacji parownika albo membrana jest walnieta wytlumaczy³ mi ktora ¶rubk± mam pokrecic jutro rano bede prubowal

by³em z tym u gazownika ale oczywi¶cie jak dojechalem to sie silnik rozgrzal i tak tylko mu wyjasnilem o co chodzi powiedzial ze jest to kwestia regulacji parownika albo membrana jest walnieta wytlumaczy³ mi ktora ¶rubk± mam pokrecic jutro rano bede prubowal

[massur]

ja mia³em po za³o¿eniu instalacji problem z ga¶niêciem jak spada³ na wolne obroty ale pojecha³em do gazowników, wyregulowali i jest OK.

S³ysza³em, ¿e jazda na gazie na zimnym silniku nie jest dla niego najzdrowsza, to prawda?

[diodalodz]

no prawda niestety . Pomy¶l ¿e rzucasz ¶niegiem na rozgrzan± do 200 stopni ¶rubê , zdrowo to dla niej ?? A w³a¶nie tak robi gaz spadaj±c na zawory ss±ce . Gaz jest ¼le odparowany i leci w postaci mg³y (jest go za du¿o) i w³±snie gwa³townie studzi grzybki . Z t±d po ok 100 ty¶ km wrzerki w gniazdach i zaworach . Niestety tak ju¿ jest i jak np paliwo bedzie z wod± efekt jest taki sam .

[massur]

czyli gaz dopiero kiedy wskazówka od temp. siê ruszy...

[diodalodz]

nie no
bez przesady ok 20 stopni jak silnik ma mo¿e ju¿ poruszaæ siê na gazie .

[ari]

ja stosuje taka metode tzn. odpalam samochod na benzynie niezale¿nie czy to lato czy zim a chwile czekam az sie troszeczke rozrusza i dopiero wtedy przystepuje do jazdy natomiast na gez przeucam wtedy jak widze ze nie chodzi juz na ssaniu i z kratek zaczyna lecieæ cieple powietrze. Niewiem czy dobrze my¶le ale skoro w nagrzewnicy znajduje sie juz ogrzany plyn towiec ukald chlodzzenia zaczol ju¿ prace i powinien tez on dotrzeæ do parownika

ja stosuje taka metode tzn. odpalam samochod na benzynie niezale¿nie czy to lato czy zim a chwile czekam az sie troszeczke rozrusza i dopiero wtedy przystepuje do jazdy natomiast na gez przeucam wtedy jak widze ze nie chodzi juz na ssaniu i z kratek zaczyna lecieæ cieple powietrze. Niewiem czy dobrze my¶le ale skoro w nagrzewnicy znajduje sie juz ogrzany plyn towiec ukald chlodzzenia zaczol ju¿ prace i powinien tez on dotrzeæ do parownika

[massur]

a swoj± drog± to przy jakiej temperaturze wskazówka zaczyna siê podnosiæ (przed uruchomieniem silnika jest poni¿ej takiego bia³ego pola, dopiero ponad tym polem jest obszar podpisany "NORM" -czyli odpowiednia temperatura)?

i po czym naj³atwiej poznaæ, ¿e nie pracuje ju¿ na ssaniu? (zauwa¿y³em ¿e przy niskich temperaturach na wysokich obrotach trochê nienaturalnie pracuje, jak siê troszkê rozgrzeje to sytuacja znika, czy to ("dziwna" praca na wy¿szych obrotach) oznacza, ¿e jeszcze na ssaniu jadê? )

[diodalodz]

nie . W mk3 nie ma ssania . tylko jest przewy¿szanie obrotów . Silniczek krokowy po przekrêceniu stacyjki otwiera przepusnicê nastêpuje rozruch i j± w tym po³o¿eniu trzyma . Jak silnik ³apie temperaturê to silniczk siê nieco zaczyna chowaæ w sumie 2 stopnie ma schowania . ca³a zabawa polega na tym ¿e dostaje wiecej paliwa przez wtryskiwacz jak jest zimny alby stabilnie pracowa³ . Ssanie to efekt przyd³awienia dolotu albo otwarcia dodatkowej dyszy paliwa i stosowany jest tylko w ga¼nikach . A co do jazdy na gazie i odpalania na gazie przy -20 to powiem tak silnik to dzielnie znosi przez 100 tys km (tylko OHV testowa³em) i po tym przebiegu jest konieczno¶æ wymiany zaworów wydechowych i docierania zaworów ss±cych .

[flash]

dobre sa instalki z czujnikiem temperatury na parowniku, np AL700, nie pozwala na przelaczenie na gaz ponizej ustawionej temp. dodam ze jazda na zimnym parowniku jest nie tylko zabojcza dla silnika i parownika/reduktora ale jest rowniez nieekonomiczna. auto spala wiecej gazu zamrozonego i okazuje sie ze jazda na gazie od poczatku jest drozsza niz jazda na PB. nie wspomne juz o klopotach jakie sie wiaza z zamarznieciem parownika i zgasnieciem silnika, szczegolnie w silnikach z wieksza iloscia cylindrow niz 4. auta nie da sie odpalic ani na lpg ani na pb do czasu odmarzniecia parownika.

dobre sa instalki z czujnikiem temperatury na parowniku, np AL700, nie pozwala na przelaczenie na gaz ponizej ustawionej temp. dodam ze jazda na zimnym parowniku jest nie tylko zabojcza dla silnika i parownika/reduktora ale jest rowniez nieekonomiczna. auto spala wiecej gazu zamrozonego i okazuje sie ze jazda na gazie od poczatku jest drozsza niz jazda na PB. nie wspomne juz o klopotach jakie sie wiaza z zamarznieciem parownika i zgasnieciem silnika, szczegolnie w silnikach z wieksza iloscia cylindrow niz 4. auta nie da sie odpalic ani na lpg ani na pb do czasu odmarzniecia parownika.

[yarbin]

Witam, ja w cinquecento rowniez mialem taka sytuacje pare razy i od tego czasu w zime zawsze przejezdzam chociaz z kilometr na pb i dopiero przelaczam na gaz i nie mam zadnych problemow, a benzynki przez cala zeszla zime zuzylem za moze 50zl, wiec to chyba niezla metoda. pozdrawiam

[sza³ass]

A wymienia³es kiedys filterki gazu taka ma³a pierdu³ka za 10pln i kupê problemów z g³owy

A wymienia³es kiedys filterki gazu taka ma³a pierdu³ka za 10pln i kupê problemów z g³owy

[mamuten]

ja tez mam taki problem ale jak sie silnik nagrzeje to trzyma to jest normalna nie taka gro¼na ale to wkurza jak ja wyjade z domu to musze odpalaæ go 3 razy

[portos]

mamuten,

[mamuten]

na benzynie odplam jak wyjade to prze³±czam na gazior

[portos]

mamuten, Ale luzu zaworów nie regulowa³e¶? Uszczelka pod pokrywê co¶ ko³o dyszki kosztuje...