| 
		Podłużnice - czy to już koniec ? | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 KrystianA [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 8 Cze 2008,  11:46   Podłużnice - czy to już koniec ?
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam, mam pękniętą podłużnicę pod siedzeniem kierowcy, kiepsko to wygląda i na myśl przychodzi mi tylko urwane koło z tym związane.
 
Z racji iż nie wiem co zrobić w tej sytuacji proszę o jakieś rady, czy coś takiego się naprawia (czy jest sens zakładając że będę to robił w zakresie własnym z kolegami), czy po prostu już podłoga to kaplica.
 
Nie wiem na ile to niebezpieczne na dobrą sprawę oraz co ewentualnie można z tym zrobić, oczywiste że temat z dnia na dzień postępuje a sporo jeżdżę (2-3 tys / m-c)
 
 
Przegląd mam na początku lipca     
 
Ku przestrodze - nie chcę się rozstawać z moją fofi....
 
Lekka załamka, bo wymieniłem właśnie z kumplem rozrząd i pospawali mi też wydech :(
 
 
http://img152.imageshack....age=pod1to3.jpg
 
 
 
 
 
 
 
http://img61.imageshack.u...age=pod2fz9.jpg
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
  | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez KrystianA 8 Cze 2008,  12:00, w całości zmieniany 5 razy   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Danio  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`95 
                  Wersja: Xr2i 
                  Silnik: 1.6i8V/110KM 
                  Wiek: 40  Dołączył: 16 Gru 2004 Posty: 391 Skąd: Tychy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 8 Cze 2008,  11:48   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | kolega próbował spawać ale problem powraca - jak dla mnie ryzyko i proponuje poszukać nowej budy (jeśli np masz sporo zainwestowałeś w częsci do swojej) lub poszukać nowej furki (są teraz w naprawdę dobrych cenach fieściny) | 
             
						
				_________________ Dobra Fiesta nie jest zła   
 
 
    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szynszyl  		  
		 
         EKSTERMINATOR
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Wiek: 51  Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 8 Cze 2008,  12:05   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               moja spawana fiesta na podłuznicy jeździła kilka tys. km. zbieznośc OK, pękania nie było, więc OK. Sprawa była rozwiązana u znajomego dobrego mechanika. Po wypadku była moja fiesta przesunieta i pęknieta na podłuznicy  z przodu, a wyobraź sobie że nawet geometrii nie trzeba było ustawiać. 
 
sorry, ale moja fiescina nigdy nie wygladala, ale jeździła. osobiście robiłem jej porzadną konserwacje - tutaj chyba nie ma co spawać. | 
             
						
				_________________ 1% dla mojego syna | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 KrystianA [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 8 Cze 2008,  22:10   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               a jak temat przeglądu ??
 
 
w sensie , czy negatyw jest ogólnie za podłużnice w takim stanie ?? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 madek  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`93 
                  Wersja: Xr2i 
                  Silnik: 1.8i16V/130KM 
                  Imię: Kuba 
                  Dołączył: 23 Kwi 2006 Posty: 1755 Skąd: Jelenia Góra 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 8 Cze 2008,  23:02   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | jak dla mnie to nie ma sensu inwestowac w ta bude. co z tego ze zrobisz podluznice jak obok podloga sie rozpada ? i to na pewno nie jest normalne dla fiesty, po prostu zaniedbany egzemplarz z bogata zapewne przeszloscia... | 
             
						
				_________________ była sobie RS`ka... | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 KrystianA [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Cze 2008,  02:38   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | madek napisał/a: | 	 		  | jak dla mnie to nie ma sensu inwestowac w ta bude. co z tego ze zrobisz podluznice jak obok podloga sie rozpada ? i to na pewno nie jest normalne dla fiesty, po prostu zaniedbany egzemplarz z bogata zapewne przeszloscia... | 	  
 
 
ok, to pytanie brzmi, czy diagnosta mnie wyrzuci, jak tak wjadę mu na kanał ?   
 
nic nie ruszając...:) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szynszyl  		  
		 
         EKSTERMINATOR
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Wiek: 51  Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Cze 2008,  07:00   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | zachlastaj to konserwą ... całość ... nawet najtańszą. inaczej nie dostaniesz pieczatki, ale szukaj budy.. albo samochodu | 
             
						
				_________________ 1% dla mojego syna | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 madek  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`93 
                  Wersja: Xr2i 
                  Silnik: 1.8i16V/130KM 
                  Imię: Kuba 
                  Dołączył: 23 Kwi 2006 Posty: 1755 Skąd: Jelenia Góra 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Cze 2008,  08:16   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | KrystianA napisał/a: | 	 		  | ok, to pytanie brzmi, czy diagnosta mnie wyrzuci, jak tak wjadę mu na kanał ? | 	  
 
wiesz sa diagnosci i "diagnosci"... wiec roznie to bywa | 
             
						
				_________________ była sobie RS`ka... | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szynszyl  		  
		 
         EKSTERMINATOR
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Wiek: 51  Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Cze 2008,  08:19   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | madek, i umieścimy go w galerii wiecznie żywy. raz w zyciu przeglad mi się udał, bo Pan miał dobry dzień. ale miałem fiata 125p ! i kwestia taka była, ze ręczny nie łapał. cała reszta zawsze w porzadku | 
             
						
				_________________ 1% dla mojego syna | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Fordon  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`94 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: ST 170 
                  Imię: Konrad 
                  Wiek: 40  Dołączył: 01 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Cze 2008,  15:21   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ta buda nadaje sie do kasacji, a sa to efekty wczesniejszego dzwona zapewne... nic juz z tym nie zrobisz jak uszkodzone sa miejsca konstrukcyjne... dla wlasnego bezpieczenstwa... 
 
Ja wiem jaki nie mily efekt jest gdy wyrywa ci sie czy to tylne belka czy tez przednie zawias... | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 KrystianA [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Cze 2008,  15:54   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szynszyl napisał/a: | 	 		  | zachlastaj to konserwą ... całość ... nawet najtańszą. inaczej nie dostaniesz pieczatki, ale szukaj budy.. albo samochodu | 	  
 
 
auta szukam    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Powertech [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10 Cze 2008,  19:59   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Moja też w tym miejscu zaczeła rdzewieć i to porządnie. podłoga w nogach kierowcy i pasażera chwila moment zacznie wyglądać jak sito :( miała dzwon prawą stroną (ale nie ja tylko poprzedni właściciel) ja już nie mam siły na ten samochód. A po tej zimie to zaczeła rdzewieć na zabój. wszystkie możliwe miejsca w fieście żre ruda. niedługo chyba trzeba będzie sie pożegnać z fofi :( | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 KrystianA [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10 Cze 2008,  21:18   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Powertech napisał/a: | 	 		  | Moja też w tym miejscu zaczeła rdzewieć i to porządnie. podłoga w nogach kierowcy i pasażera chwila moment zacznie wyglądać jak sito :( miała dzwon prawą stroną (ale nie ja tylko poprzedni właściciel) ja już nie mam siły na ten samochód. A po tej zimie to zaczeła rdzewieć na zabój. wszystkie możliwe miejsca w fieście żre ruda. niedługo chyba trzeba będzie sie pożegnać z fofi :( | 	  
 
 
ja tam kupuje drugą, bude chyba zezłomuje, ale serce mojej fiesty, jak trzeba bedzie to se na stancji schowam pod kołdrę    i nie oddam i tak bedę leżał | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jackrzec  		  
		 
         Klubowicz
  
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`12 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.25Duratec/82KM 
                  Imię: Jacek 
                  Wiek: 51  Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 2573 Skąd: Stargard 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12 Cze 2008,  13:16   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | W życiu nie myślałem że tak może zgnić auto na chodzie... A ja się przejmowałem rdzą w swojej... | 
             
						
				_________________ Mk3,5 '95 Classic 1.1i/50KM + Mk3,5 '95 Fun 1.3i/60KM,--> 
 
Fiesta Mk4 '99 Ghia 1.25/75KM,--> Fiesta Mk7 '12 Titanium 1.25/82KM + Focus Mk3 '12 Titanium 1.6 EB/150KM | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marian  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`93 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: 1.1i/50KM 
                  Imię: mariusz 
                  Wiek: 44  Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 183 Skąd: Pabianice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12 Cze 2008,  21:14   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | jackrzec napisał/a: | 	 		  | W życiu nie myślałem że tak może zgnić auto na chodzie... A ja się przejmowałem rdzą w swojej... | 	  ja też się swoją przejmowałem ale teraz widze że są gorsze przypadki a u mnie nie jest tak źle | 
             
						
				_________________ nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 MONIA  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`90 
                  Wersja: Xr2i 
                  Silnik: 1.6i/104KM 
                  Wiek: 47  Dołączyła: 27 Lis 2004 Posty: 364 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12 Cze 2008,  23:07   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | orzesz orzeszku.... :yyy: to nawet moje zżarte rudą tak nie wyglądały... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 KrystianA [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Cze 2008,  12:52   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               no cóż, życie...:) szkoda, bo stan techniczny-mechaniczny jest naprawdę w miarę ok. Silnik zrobiony w miarę, hamulce po kapitalce itp.
 
Wczoraj jakoś to połatałem żywicą i barankiem, miałem jechać na przegląd w Poniedziałek.
 
No i  przywaliłem wczoraj w sarnę..... lewy błotnik, kierunek, 1/5 zderzaka brak... sarna niestety poniosła śmierć, za co przepraszam :( | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Peedro  		  
		 
         Klubowicz
  
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Paweł 
                  Wiek: 36  Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 3058 Skąd: Mystków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Cze 2008,  13:28   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bóg nie chce abyś poruszał się tym samochodem     Sarna to było ostrzeżenie     | 
             
						
				_________________ "Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś."
 
 
Żaba - RIP | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |