Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014, 21:26 |
[MK4]Ford Fiesta 1.8 DIESEL - zgasł silnik |
Autor |
Wiadomość |
abrzoza1 [Usunięty]
|
Wysłany: 21 Mar 2009, 18:59 [MK4]Ford Fiesta 1.8 DIESEL - zgasł silnik
|
|
|
Witam,
Posiadam samochód Fiestę z 1998, 1.8 D z klimą. Samochód przez okres zimowych mrozów stał nieużywany.
Po odpaleniu (temperatura bliska zero ale bez mrozu) silnik pochodził chwilkę ok 5 min i nagle zgasł. Zgasł w momencie wciśnięcia sprzęgła i wrzucenia biegu. Towarzyszyło temu lekkie szarpnięcie. Po zgaśnięcie w okolicy paska rozrządu poczułem zapach spalonej gumy.
Nie próbowałem potem odpalać samochodu. Co mogłobyć przyczyną tak nagłego zgaśnięcia. Może rozrząd przeskoczył?
Podejrzewam, że jakaś rolka mogła zamarznąć lub pompa wody, ale to tylko strzały.
Moje pytanie oczywiście to co się stało? jadę do mechanika, ale nie wiem od cego zacząć wyjaśnienia i sądze że dzięki temu mogę zostać nieźle naciągnięty.
Może ktoś ma jakąś inna opinię.
Ps. Samochód wcześniej miał wymieniane oleje, płyny i filtry na bieżąco.
Pzdr
Abrzoza1 |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 21 Mar 2009, 19:35
|
|
|
Na moje rozrzad strzelil, tzn pasek glowny ( bynajmniej tak wyglada z twojego pisu)
Oslona rozrzadu jest na zatrzaski i chyba 2 sruby na 10 kluczyk... sprawdzisz czy paski sa na miejscu... |
_________________
|
|
|
|
|
abrzoza1 [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 18:07
|
|
|
Witam,
Zdjąłem osłonę rozrządu. Pasek jest cały jednak jest lekko przekrzywiony na górnej zębatce. Oglądałem na forum zdjęcia jak powinien leżeć i niestety u mnie jest bardziej na zewnątrz wysunięty i nie jest prosto. Do tego pasek nie jest zbyt mocno naciągnięty tzn. mogę go przesuwać na górnej zębatce bez większego wysiłku.
Jeśli zatem uznamy że to przeskok paska rozrządu co mogło ulec uszkodzeniu? Co powinienem wymienić? Oczywiście oprócz paska, rolek, pompy wody.
Pzdr |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 19:16
|
|
|
Gratuluję jasności umysłu w chwili kiedy zgasł silnik - brak ponownej próby rozruchu na pewno zmniejszyła zniszczenia - nie wiem jak jest z kolizyjnością tego motoru, jak jest bezkolizyjny to kwestia ustalenie czemu pasek przeskoczył + wymiana rolek i samego paska na nowy i regulacja rozrządu, jak silnik jest kolizyjny to niestety tłoki spotkały się z zaworami, trzeba silnik rozebrać by ocenić straty. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 19:38
|
|
|
JoeMix, ale w kazdym dieslu jest kolizja gwarantowana ja juz wiecej fot swojego silnika po zerwaniu paska rozrzadu nie bede wstawial, to kolego teraz czeka cie holowanie auta do mechanika i sciaganie kpl oslon na silniku, bo jak pasek jest caly to napinacz, rolka prowadzaca lub pompa wody zrobila beeee, gwarantuje uszkodzenie conajmniej 2 zaworow i 2 prowadnic, w najgorszym przypadku 6 zaworoz i popekany walek rozrzadu oraz uszkodzone 2 korbowody oraz tloki... tak bylo u mnie w starym 1.8D. |
_________________
|
|
|
|
|
abrzoza1 [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 19:55
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi.
Mam pytanie do JoeMix. Jakie mogą byc koszty naprawy. Z tego co napisałeś spotkało Cię to nie jeden raz.
Zaznaczam, że nie biorę pod uwagę wymiany całego silnika. Wychodzę z założenia, że lepiej naprawić co się ma a nie drugie g***o kupować.
Pzdr |
|
|
|
|
mdcs
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 20:32
|
|
|
JoeMix - no z tą bezkolizyjnością w Dieslu to dałeś czadu:) Kto jak kto...ale Ty?
abrzoza1 - nie przeżywaj póki co. Po prostu załóżcie paski wałka rozrządu i pompy wtryskowej od nowa ustawiając jak należy. Oczywiście skontrolujcie przed tym co się da (pompę wody, rolki, itd). Można też przed odpaleniem zdjąć pokrywę zaworów, wrzucić piąty bieg i popychając powoli pojazd zobaczyć jak wszystko pracuje. |
_________________ było
Fiesta 1.1i - 91r
Fiesta 1.8D ABS - 94r
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
jest
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 20:35
|
|
|
mdcs, zauwaz ze kolega napisal iz moze spokojnie przesuwac pasek bo nie jest napiety, wiec nie ma co robic sobie nadzieji iz bedzie super i po zalozeniu klp rozrzadu auto zadziala jak trzeba... niestety :( |
_________________
|
|
|
|
|
mdcs
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 21:09
|
|
|
no skoro może przesuwać to z pewnością przeskoczył....ale może szkody poza tym nie narobił. Jeśli pasek jest za luźno to albo jakaś rolka padła, albo się napinacz poluzował. |
_________________ było
Fiesta 1.1i - 91r
Fiesta 1.8D ABS - 94r
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
jest
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 21:38
|
|
|
Kolejna sprawa ktora wskazuje na to ze silnik dostal po zaworach to zgasniecie na biegu jalowym, oraz szarpniecie silnika, co wskazuje jednoznacznie na kolizje ukladu korbowego z ukladem zaworowym... 1.8D jak i TD posiada plaska glowice, a zawory chowaja sie tam na mm doslownie i nie chce byc zlym prorokiem, ale stawiam na minimum 2 uszkodzone zawory i prowadnice.
Co dokladnie padlo jest w stanie ocenic mechanik na miejscu bo na odleglosc niestety nic nie pordzimy... Tak to wyglada w Fordowskim dieslu, taki sam przypadek mial moj znajomy ze wyjechal z garazu i silnik zgasl przy czym szarpnelo silnikiem, do wymiany niestety byla glowica bo auto chodzilo na "ssaniu", 2 zawory pekly doslownie w glowicy przy czym uszkodzily tak prowadnice ze niestety ale nie szlo tego naprawic, dol silnika byl na cale szczescie OK. |
_________________
|
|
|
|
|
abrzoza1 [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 21:44
|
|
|
Po zdjęciu osłon stwierdzam, iż prawdopodobnie rolka pod wpływem mrozu przymarzła i to spowodowało zatrzymanie pracy silnika. (Choć dziwi mnie fakt, że silnik pracował przez chwilę ok. 5 min i dopiero potem się zatrzymał)
Niestety pokrywy zaworów nie otwierałem bo chwilowo warunków nie mam do tego.
Silnik jest kolizyjny (miałem wcześniej mondeo i trochę bardziej się ty interesowałem niż teraz) i z tego co pamiętam to Ford nie robił bezkolizynych Endur.
Raczej przed otworzeniem pokrywy nie założe nowego paska i pompy i nie odpalę silnika, gdyz sam uważam że po takiej operacji musiałbym znowu nowy pasek kupić. (Jeszcze w życiu takiego szczęścia nie miałem abym coś naprawił tak szybko i tak tanio )
W weekend odam samochód do mechanika i napiszę co i jak z silnikiem i ile mnie kosztowała cała impreza.
Pzdr |
|
|
|
|
mdcs
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 23:49
|
|
|
Diesli bezkolizyjnych nie ma w ogóle... |
_________________ było
Fiesta 1.1i - 91r
Fiesta 1.8D ABS - 94r
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
jest
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 23 Mar 2009, 08:04
|
|
|
mdcs napisał/a: | JoeMix - no z tą bezkolizyjnością w Dieslu to dałeś czadu:) Kto jak kto...ale Ty? | No bywa,,, nigdy nie miałem diesla i jakoś się nimi szczególnie nie interesowałem nigdy, dlatego napisałem zwyczajnie przez analogię. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|