Przesunięty przez: PumaRST 9 Cze 2008, 00:28 |
[MK3] Ford Fiesta xr2i => RST |
Autor |
Wiadomość |
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 23 Cze 2009, 19:59
|
|
|
Heh Panie-> sprawdziłem od razu świece, rozrząd (to tak na szybko), nie było śladów braku komprechy (bo w T od razu wypycha korek oleju, bądź strasznie pluje odmą)... Wziąłem wolne na rządanie i sprawdziłem dokładniej... Rozrząd i znaki->ok (przy tym musiałem normalnie kręcić wałem i chodził jak zwykle (jak to wał). Dolot, zawory (zdjąłem dekiel rzecz jasna)-> ok. Iskra na świecach (1 z 4 bardzo ok, 3y z 4 średnio dobrze)-> czyli każda świeca do wcześniej sprawdzonego kabla, wcześniej obadałem przewody-> są ok (no wk... bym się bardzo- mają 3y tagi), wcześniej sprawdziłem napięcie na wtyczce do cewki...- jest. Turbo-> luzów brak, wirniki są:). Zmieniłem na końcu wtryski i przytkałem troche krokowca żeby 3mał obroty, podpiąłem zwalony CPP (w zasadzie to mógłbym jeździć bez) oraz sprawdziłem wizualnie stan wiązki... Wkręciłem stare świece i....Zagadała...I tak gada- chodzi nierówno, ale na moje to jednak cewka i słaba iskra na 2 i 4tym garze... W każdym razie skończy się na tą chwile tym że zamówiłem oryginalną Boschowską cewke, kupiłem świece, dorwałem krokowca, a CPP odbieram jutro... Końcem tygodnia (gdy krokowiec dojdzie) mam nadzieje że będzie już ok...A miałem się dzisiaj chwalić ale nie tak:P |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 23 Cze 2009, 20:21
|
|
|
Panie dobrze bedzie, jeszcze przyjdzie czas zeby sie pochwalic na spokojnie... najwazniejsze ze pikawka zyje i ma sie dobrze... |
_________________
|
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 23 Cze 2009, 20:28
|
|
|
:( Czyli sytuacja jest taka jak u mnie . Turbo po regenreacji nieco kopci - u mnie zużycie oleju mniejsze , ale po starcie trzeba zacząć od razu jechać - inaczej zadymienie okolicy 100 % . Z drugiej strony - jak kontroluję zużycie oleju to poprzednia turbosprężarka umierała 2 lata , więc chyab tak zostanie
a1topgear napisał/a: | Teraz co do MBC- Puma mi zalecił takie rozwiązanie, ponieważ ma najlepszą reakcje na pedał gazu i szybsze dochodzenie do piku. W zasadzie nie zastanawiałem się nad trwałością, ale z drugiej strony- mając BOV wynik jest podobny...Bo i tu i tu nie hamujesz turbiny, a wszystko idzie w powietrze... Co do trwałości turbiny- nie wiem jeszcze, a ostatnio komibinuje nad polączeniem zimnej muszli i aktuatora, ale o tym w następnym odcinku:) |
Znam sposób Pumy i jego plusy - faktycznie przy zaworze upustowym nei ma to większego minusa . Ja ma MBC z muszli - sterowanie w miare precyzyjne ( u mnie chyba tak zostanie )
Przykro mi z powodu dzisiejszej awarii - sprawdź jeszcze jedno - czy silnik dziwnei nie zmienia obrotów gdy poruszasz wtyczką do kompa |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 23 Cze 2009, 22:17
|
|
|
Dzieki Zółw-> sprawdzę jutro:) CO do turbiny- to samo cały czas przerabiam- wk... mnie to niemilosiernie, ale coz 3a jakos z tym zyc. Poza tym 'szpece' od T zalecali zmiane oleju na gestszy... (co srednio mi sie podoba gdyz nie burbo w calej komorze jest najwazniejsze...) A dwa-> sterowanie burbo zrobilem tak jak u Ciebie-> zimna muszla-> MBC-> aktuator- w koncu testow nigdy nie za wiele. |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 23 Cze 2009, 22:46
|
|
|
Daj znak jak sie zmienia sposób sterowania ( i w którą stronę ) przy przejściu z podania sygnału z kolektora na muszlę . Jestem ciekaw jakie sa różnice .
Co do turbo - jeździsz na 10W60 - czyli oleju jaki fabrycznie zalecał Ford do RST .
Chyba czas zmienić speców a nie olej |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
Daras84
King of Bednary 2011
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Silnik: 2.0 16V
Dołączyła: 05 Maj 2005 Posty: 2563 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 24 Cze 2009, 09:56
|
|
|
majster pamietam u mnie w rst tez mialem slaba iskre na 2-ch garach, podmienilem wsyztsko co mozna bylo i dalej bylo to samo . |
_________________ AUTO LAWETA 24H
SKUP AUT całych i powypadkowych 883-255-991 |
|
|
|
|
Przemekbalagan
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: RST
Silnik: Inny
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 62 Skąd: OPALENICA
|
Wysłany: 24 Cze 2009, 12:04
|
|
|
a1topgear- to co opisałeś świadczy o uszkodzonym EDIS, lecz do uszkodzenia może dojść z co najmniej tysiąca powodów i przed założeniem innego należy znaleźć przyczynę bo uszkodzi się następny. To nie wina ECC IV, ale może być winna instalacja, np przewód z uszkodzoną izolacją lub nawet zwarciami, większość uszkodzeń EDIS jakie znam były wynikiem pracy silnika bez odpowiedniej jego masy. Dodam,że jednego uszkodzenia szukałem kiedyś dwa tygodnie i winna była instalacja, która wyglądała na idealną.
EDIS to końcówka mocy sterownika ECC IV i paca jego w otwatrej pętli bez jego obciążenia cewkami WN też prowadzi do jego uszkodzenia, choć nie zawsze, po prostu tego typu układy nie lubią pracy bez obciążenia, ze względu na ich wzbudzanie się. Często jednak uszkodzony już EDIS nadal pracuje lecz nie poprawnie i stąd właśnie objaw niekiedy słabszej iskry, lub przebieranie na wolnych obrotach. Jeśli silnik Masz w porządku i cały układ WN, to objawy wskazują na EDIS choć podobnie może się dziać na uszkodzonym czujniku kątowym wału, lecz on bardzo rzadko ulega uszkodzeniu.
Jeszcze jedno - jeśli turbina po regeneracji robi coś takiego, to regeneracja ją zniszczyła.
Zregenerowana turbina potrafi przejechać nawet 150 tyś kilometrów, bez kopcenia. |
_________________ Przemekbalagan |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 24 Cze 2009, 12:41
|
|
|
Hmm- cenna uwaga. Na początek tak czy siak sprawdze cewke zeby miec pewnosc ze elementy od swiec po cewke wlacznie sa sprawne. Co do czujnika walu- tak jak pisalem w niedziele na testerze wyszedl jedynie blad CPP. Natomiast izolaca, kable- tym musze sie zajac i raczej na 100% zajme sie w piatek. Eidisa powinienem miec sprawnego w zapasie z 2i, wiec po uprzednim sprawdzeniu wiazki i obadaniu kolejnych krokow w sprawdzaniu podmienie i go. A T- powiem inaczej. Byla padnieta jak kupilem silnik tzn nadawala sie tylko do regenu. Problem z nia polega na tym ze przywiazany umowa gwarancyjna oraz zawieszony decyzja o zmianie T na inna nie po drodze mi wydanie kolejnych $$ na weryfikacje jej w innym zakladzie (np Turbo-Tec'u w Jaworznie). Niestety przegladajac opinie-> nie ma jednego pewnego miejsca gdzie moge zrobic T i bedzie na 100% szczelne.
ps. Mase tez obadam. |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Piesek
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 37 Dołączył: 28 Sty 2005 Posty: 1226 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 24 Cze 2009, 19:53
|
|
|
co do regeneracji turbo to tak jak kolega wyżej napisał... jest sporo firm tzw. popeliniarzy... którzy robią totalnie na sztukę i w ten sposób do końca niszczą turbinę. Pewną firma, która jest oficjalnym serwisem garreta na Polske mieści się w Iławie o ile pamiętam. I tam robią to naprawdę dobrze, z tym że cena za usługę jest dużo wyższa, ale dają stosowną gwarancję. Kolega teraz regenerował T25 i za samą wymianę wszelkich uszczelniaczy zapłacił 920zł. Popeliniarze robią takie rzeczy za 500-600zł. |
_________________ Bardzo dużo rarytasów na sprzedarz! KLIKNIJ TU!! |
|
|
|
|
Przemekbalagan
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: RST
Silnik: Inny
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 62 Skąd: OPALENICA
|
Wysłany: 25 Cze 2009, 12:32
|
|
|
a1topgear - cieszę się z właściwej reakcji w podejściu do tematu, czasami zdarzało mi się, że przy próbie pomocy, spotykałem się z dziwnymi reakcjami ludzi. Często było to chyba powodem niewiedzy - gdyż ludzie boją się tego czego jeszcze nie znają - mamy tą cechę chyba z praprzodków.
Chciałem powiedzieć, że takie usterki gdzie wszystko wygląda na OK są najgorsze do rozpracowania. Ponieważ często sami wyprowadzamy siebie w pole, często powodem jest drobna usterka, powstała w wyniku starzenia się ( korozja ) złączy i podzespołów, a często też jest to skutek naszej działalności, gdzie często nawet nie mamy świadomości, że to my jesteśmy przyczyną powstałej niesprawności, a co gorsza trudno jest nam się przyznać do tego przed samym sobą ,a co dopiero przed kolegami po fachu - po prostu brak czasami niektórym pokory, która zabijana jest ich zuchwałością prowadzącą do niczego.
W przypadkach jak już nie potrafiłem zlokalizować usterki, przeprowadzałem demontaż podejrzanego obszaru i krok po kroku, dokładnie analizowałem wszystkie elementy wraz z instalacją elektryczną i na ogół znajdywałem usterki tam gdzie się ich w ogóle nie spodziewałem np. przewód w złączu był skorodowany w zupełnie nie widoczny sposób, pod jego izolacją ( bez dokładnej analizy temat nie do wychwycenia, a auto nie chodzi jak trzeba ). Prawdziwy fachowiec do tematu podchodzi spokojnie i rozważnie wykorzystując swoją wiedzę. Najważniejsze jednak jest to by znaleźć szukaną usterkę i wyciągnąć z tego wnioski, to gwarantuje prawidłowe działanie naszego samochodu, czasami to wymaga poświęcenia większej ilości czasu, lecz to konieczność. Fiesta RST jest autem trudnym, aby doprowadzić ją do należytego stanu i cieszyć się z jej posiadania, wymaga to dużych nakładów finansowych i pozyskania wiedzy w temacie. Co do regeneracji turbiny macie oczywiście rację, lecz z doświadczenia wiem że w Polsce nikt nie zregeneruje jej poprawnie, swoją regenerowałem w Hannowerze ( koszt tego w przeliczeniu z Euro, to jakieś 3,5 tysiąca ) wiem że to astronomiczna kwota jak na taki samochód. Daje to jednak właściwe rezultaty i TO CHODZI ! Gwarancja w tym przypadku na 100 tyś km, warunkiem jest dokumentowanie przebiegu i serwis przeglądowy w FORDZIE. Zawsze wszystkim kolegom po fachu, doradzam aby wszystkie przeprowadzane modyfikacje w samochodzie były realizowane na podstawie fachowej wiedzy, jest to gwarantem sukcesu. Jeśli Zamierzasz trzymać ten samochód to zaopatruj się w części, bo za chwilę okażę się ,że nasi koledzy zniszczą wszystkie istniejące jeszcze egzemplarze i wtedy z częściami będzie bardzo krucho. Przepraszam że się tak rozpisałem.
Powodzenia w pracach i szybkiego powrotu RST do życia - życzę. Oby to nie było nic poważnego! |
_________________ Przemekbalagan |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 25 Cze 2009, 23:41
|
|
|
Przemku- z czesciami nie jest jeszcze tak zle...w Anglii... U nas kupno swiec Motorcrafta do tego silnika (a jestem stalym klientem sieci Forda z tym autem) to rzecz niemozliwa. Jasne mozesz kupic, ale 50. Co do reszty, to procz rzeczy ktorych praktycznie nie ma juz nigdzie , w zadnym sklepie, salonie, serwisie (głównie przewody turbiny) to reszta jest do dorwania. Dobrym miejscem sa serwisy aukcyjne, gdzie da sie trafic na nowe czesci gdzie indziej niedostepne... |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 19:13
|
|
|
Przemekbalagan, - Wielka mądrość płynie z Twoich słów , ale myślę że neiwielu ją doceni ( dla sporej części będzie to wykład faceta , któy zapłącił kosmiczną sumę za regeneracje turbosprężarki ) . Zgadzam się z Tobą , a jest mi to trudno zrobić gdyż Twój wywód ukazuje to co jest oczywiste i samo sie nasuwa , ale trudno się z tym pogodzić .
Rasowanie aut to droga zabawa i nei wszystko można przeskoczyć przy pomocy umiejętności , chęci i uporu - po prostu czasami trzeba zainwestować i koniec .
Z drugiej strony , tak jak piszesz , Kasa to także nei wszystko - bo nawet projekt z pierdyljonowym budżetem bez pomysłu , uporu i wiedzy twórcy pozostaje kupą "tajli" poskłądanych bez pomyślunku .
Ja od siebie dołóżę tylko dwa przysłowia , któe są nieco przez mnie zmodyfikowane , ale całkowicie oddają klimat rasowania aut w jakim my to robimy :
" Przez moment to się jeden zesrał "
" Z gówna bata nie ukręcisz "
Sorry za OT
a1topgear, - jestem spokojny o znalezienie przez Ciebie usterki - wierzę że będzie to pierdoła i że szybko sobie z nią poradzisz |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
Ad@mus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Adam
Wiek: 36 Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 1832 Skąd: Orzesze SMI
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 20:13
|
|
|
e tam, jakies tam RST sie posypalo, normalka
ale tak czy siak nie znam bezusterkowego modelu samochodu poza fiatem 126p mojego dziadka ktory od 91 roku ma przejechane niecaly 1000km podejrzewam ze i tak sie zepsuje predzej czy pozniej, przeczytalem wszystko od deski do deski i....
za h... nie wiem co ci sie zepsulo ale i tak sie nie boje konca historiim wiem ze sobie poradzisz, jak zwykle. A sam efekt koncowy powali nas na kolana wydrukiem z hamowania
widzisz, tak jak to mawiaja owsiki, trzeba sie trzymac kupy i bedzie dobrze
ps. jestem po zajebiscie eksploatujacym tygodniu, wypilem piwo, mam banie jeszcze po czym innym wiec sory ze pisze od rzeczy |
_________________
Dwu litrowa bestia zwana Ulepem |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 20:38
|
|
|
Chłopaki ->jak na razie usuwanie usterki zatrzymalo sie na braku konkektora oczkowego wiekszego niz fi 6. Mam nadzieje ze jutro badz w poniedzialek zakupie takowy i skoncze dorabiac drugi, a nastepnie jesli zajdzie potrzeba trzeci punkt styku masy z silnikiem. POza tym-> przejrzalem wiazke silnikowa, po uprzednim jej odizolowaniu- oprocz dwoch pekniec izolacji- bylo ok. Calosc odtluscilem, styki przeczyscilem, wiazke od poczatku do konca zaizolowalem na nowo. Dodatkowo podmienilem (po tescie nowej cewki-> Bosch China:) ) EDISa, a wczesniej wymienilem CPP i sie uspokoilo nieco...Wiec jest progres- najsmieszniejsze jest to ze krokowiec dziala normalnie... PRzy okzaji dzisiaj sobie ogladalem prace zregenerowanej turbiny- smiech na sali...Gdybym kolejny raz mial regenerowac turbo, posiadajac wiedze ta ktora na ta chwile mam pewnie sprobowalby autoryzowanego serwisu Garretta- prawde mowiac ciekawi mnie jaka bylaby roznica... Wracajac do tematu- mam problem z masa na silniku(zreszta zauwazylem ze wskaznik temp oleju ma wskazowke na maxa wychylona- tak jak wtedy gdy nie ma masy) , w szczegolnosci ze punkt masowy ten obok kolektora kolo kolektora nie jest, a jest zamocowany na mocowaniu doplywu oleju do turbiny, tego obok kolektora dolotowego. Drugi punkt masy- kolo skrzyni jest ok, sprawdzilem, wyczyscilem. Mysle o dorobieniu trzeciego punktu masowego, prosto z akku na silnik. |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 27 Cze 2009, 20:42
|
|
|
pogubiłem się - masz masę silnika daną pod oczko od podania oleju na turbinę ?
Dwie DOBRE masy wystarczą na zespole napędowym ( jedną bym dał od strony skrzyni , drugą pod kolektor ssący ) Jeżeli nie zamierzasz dać aku do bagażnika to daj jedną z tych mas bezpośrednio z niego ( + idzie bezpośrednio z aku na rozrusznik - masa też powinna ) |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 28 Cze 2009, 10:42
|
|
|
Zółw- jedna jest w miejscu fabrycznym, na szpilce łaczącej skrzynie z blokiem, druga obok miejsca fabrycznego- nie na kolektorze ssącym, a obok mocowana do wspornika przewodu olejowego turbiny... |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 28 Cze 2009, 12:50
|
|
|
Hmm - czyli jeżlei są sprawne to nei powinno byc problemu . |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 10 Sie 2009, 22:10 Mały Up...
|
|
|
No to tak- problem z masą został jak na razie bezopwrotnie rozwiazany;)
W wolnej chwili i przy okazji malych zmian w okolicach kolektora wydechowego zmierzylem w koncu cisnienie sprezania (3x12.0, 1x 11.8- problem z dobrym wkreceniem czujnika w gniazdo) i wzialem sie za skonczenie stylingu komory silnika. OGolnie doczyscilem pare rzeczy (min zbiorniczek wyrownawczy) jak i pare pokrylem czarnym matem... Dodatkowo dolozylem OEM naklejkersy. Powiem tak-> jednak przed fabrycznym oklejeniem bylo jednak lepiej...Nie mniej uwazam jednak ze styling komory w 90% jest kompletny. W praktyce zostalo jeszcze wykminienie jakiegos sensownego podlaczenia odmy, tak by wyp.. filterek w kosmos...
Oto efekty;
Ponadto czeka na zamontowanie kolejna porcja zabawek...
|
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
Laskosz
Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 38 Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2321 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 10 Sie 2009, 22:34
|
|
|
jak ja nie lubie zagadek bym chciał wiedzieć co tam chowasz |
_________________ " zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź " |
|
|
|
|
a1topgear
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: RST
Wiek: 40 Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 432 Skąd: Chelsea
|
Wysłany: 22 Sie 2009, 11:12 21.08'09 Straty, straty same straty...
|
|
|
Zaczne tak jak miało być, czyli miło i przyjemnie...
1) Po wizycie na torze Poznań musze stwierdzić ze turbina dziala jak nalezy, nie bierze oleju nie kopci, jest w końcu ok:)
2) Po wizycie na torze Poznań musze stwierdzić że pochłaniacz par oleju jest do wyj.., bo już wcześniej był popękany, a warunki bojowe go dobiły, zatem zamówiłem w Fordzie nowy:
Tak samo jak zamówiłem nowy uchwyt przewodów zapłonowych i...
3) Po wizycie na torze Poznań musze stwierdzić że wysrały się uszczelnienia skrzyni biegów (półosi i wybieraka), które również zamówiłem w Fordzie.
4) Po wizycie na torze Poznań musze stwierdzić że zrobiliśmy z Adikiem test błędów i wyszło cacy- 0 błędów:)
5) Po wizycie na torze Poznań musze stwierdzić że miałem startować w Bytomiu na ćwiartke, niestety...ch... bombki strzelił- przy próbie dociągniecia śrub głowicy o pół obrotu (na wszelki wypadek, bo był bardzo drobny problem z płynem chłodniczym) strzeliła mi jedna (skrajna od strony koła rozrządu i zaworów wydechowych) szpilka głowicy, plus ze z pierwszych oględzin wynika że strzeliła jakieś 3cm ponad płaszczyzną bloku...
Słowem kapa... |
_________________ HyHy:)
|
|
|
|
|
|