[MK3] Żeby coś grało :) |
Autor |
Wiadomość |
Sztandi
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Grzesiek
Wiek: 33 Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 350 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 3 Cze 2010, 12:50
|
|
|
Z radia to ja polecam używanego starego pioneera z EEQ za 50zł z allegro, jeśli masz transmiter brak obsługi mp3 z CD przeżyjesz, a dźwięk jest bardzo dobry (wiem co mówie, miałem do czynienia z 2 modelami takich radii, a teraz kupiłem sobie kolejne i chyba nigdy nówego nie kupie, za droga zabawa), reszte kasy wydaj na głośniki i będziesz miał cud malina dźwięk. Z radiem z dełu sie nie baw bo to syf, już lepiej takiego pioneera na kasety włożyć (rok z takim jeździłem z kasetą adapter i na prawde nie ma sie do czego uczepić)
Radio coś w tym stylu
Kod: | http://www.allegro.pl/item1051153335_pioneer_deh_2700rb.html |
|
_________________ Była: Fiesta 1.1i C "ćwierćfutro"
Potem: Fiesta 1.8D C "Ale widać, że była malowana" |
|
|
|
|
szuwar
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 17 Lip 2009 Posty: 94 Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: 3 Cze 2010, 18:42
|
|
|
dokładnie. u mnie jest uzywany kaseciak pioniera za 50zł z allegro do tego adapter mp3, w drzwi uzywane Pioniery za jakies 30-40zł i na tył nowe peyingi 6x9 cali za ok.100zł.
i mowcie co chcecie ale za niecałe 200zł łupie to bardzo fajnie i czysto |
_________________ Wypożycz Go!
Jeżeli szukasz solidnych części do Twojego zawieszenia do polecam sprężyny Eibach. Porządne i tanie! |
|
|
|
|
Bezimienny
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Łukasz
Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 1185 Skąd: Torzym/ZG
|
Wysłany: 3 Cze 2010, 19:26
|
|
|
Dzięki za pomoc, zdecydowałem że odłożę kasę na lepszy sprzęt a puki co załatwie sobie byle co aby grało, dużym problemem to nie będzie bo w rodzinie i wśród znajomych sporo osób wymieniało radia i ktoś ma napewno jakieś stare. |
|
|
|
|
pucio2
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 57 Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 114 Skąd: Jaryszki k.Poz.
|
Wysłany: 3 Cze 2010, 20:30
|
|
|
Bezimienny: Bezimienny napisał/a: | zdecydowałem że odłożę kasę na lepszy sprzęt | dodaj jeszcze totalne wygłuszenia przodu...ten model fiesty nie jest przeznaczony do odgrywania roli sali koncertowej i nawet najdroższy sprzęt nie sprosta dźwiękom od silnika i zawieszenia. To musisz sobie uświadomić. |
_________________ Fiesta forever... |
|
|
|
|
Bezimienny
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Łukasz
Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 1185 Skąd: Torzym/ZG
|
Wysłany: 3 Cze 2010, 20:49
|
|
|
A to wiem, trza fieścine wygłuszyć szczególnie od strony silnika bo go słychać całkiem głośno a pięcio litrowe V8 to to nie jest, i nie można sie obejść bez audio i wygłuszenia. |
|
|
|
|
DemptD
Moderator
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Trend
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Jacek
Wiek: 34 Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 2231 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: 3 Cze 2010, 23:28
|
|
|
pucio2 napisał/a: | Bezimienny: Bezimienny napisał/a: | zdecydowałem że odłożę kasę na lepszy sprzęt | dodaj jeszcze totalne wygłuszenia przodu...ten model fiesty nie jest przeznaczony do odgrywania roli sali koncertowej i nawet najdroższy sprzęt nie sprosta dźwiękom od silnika i zawieszenia. To musisz sobie uświadomić. |
byś się zdziwił |
_________________ ...you're right your car is better, but it doesn't have a soul...
Czerwono-czarna® |
|
|
|
|
Fordzik88
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Classic
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Łukasz
Wiek: 35 Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 257 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 4 Cze 2010, 20:52
|
|
|
Cześć, chciałem podłączyć się pod temat bo widzę, ze jest mowa o sprzęcie grającym. Otóż jak już koledzy napisali silnik jest głośny itp. A mój problem polega na tym, że chciałbym dokupić sobie jakieś fajne głośniczki do tłu, ponieważ nic nie słyszę prócz wiatru jak jadę z otwartymi szybami. Nie chciałbym montować ich w tylnej półce, ponieważ trzeba było by ja pociąć a nie chce tego. Tak są jakieś otworki na głośniki z tyłu, ale mam pytanko, kiedyś wyczytałem, ze tam powinny być jakieś stopery (czy coś takiego), ale ja tego chyba nie mam. Moje drugie pytanko dotyczy głośników z tyłu. Jakie powinny mieć średnice i jaki mniej więcej kształt ażeby je tam wpasować? Czy to w ogóle będzie się opłacało?
Co proponujecie.
Dodam tylko, że głośniki z przodu nie są oryginalne fiestowskie, ale chyba swoje lata mają. |
_________________ Była Fiesta Mk3 1995, jest BMW e46 323i |
|
|
|
|
pucio2
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 57 Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 114 Skąd: Jaryszki k.Poz.
|
Wysłany: 4 Cze 2010, 21:00
|
|
|
DemptD: DemptD napisał/a: | byś się zdziwił | Te dwa fucki to komu? No, chyba, że autoprezentacja... |
_________________ Fiesta forever... |
|
|
|
|
DemptD
Moderator
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Trend
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Jacek
Wiek: 34 Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 2231 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: 4 Cze 2010, 22:17
|
|
|
Fordzik88, do głośników z tyłu musisz mieć taki specjalny 'koszyk' i wtedy możeć dać głośniki ale 100mm albo 130mm chociaż powiem Ci, że to i tak się mija z celem, ja mam włożone, ale na codzień są wyłączone, chyba ze ktoś jedzie z tyłu i chce to włączam bo poważnie, efektu nie ma, różnicy znacznej nie odczujesz.
pucio2, jak nie masz zbytniego pojęcia co może dać średniej klasy wygłuszenie w fieście to się nie wypowiadaj bo robisz zamieszanie i wprowadzasz ludzi w błąd, ja mam wygłuszone i jakoś jak włączę radio to ani dźwięku silnika ani zawieszenia nie słyszę, dziwne nie? (nie, nie mam ani tuby ani skrzyni ani niczego takiego) |
_________________ ...you're right your car is better, but it doesn't have a soul...
Czerwono-czarna® |
|
|
|
|
Bezimienny
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: C
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Łukasz
Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2010 Posty: 1185 Skąd: Torzym/ZG
|
Wysłany: 4 Cze 2010, 23:02
|
|
|
Jak dla mnie to temat jest puki co skończony bo od kolesia dostałem jakiegoś blaupunkta i działa całkiem dobrze a co najważniejsze mam go za free . Miałem zająć sie generalnym remontem fiesty, ale wyjdzie na razie inaczej bo nie mam aż takiej kasy by zrobić wszystko bądź dużo a rozdrabniać sie nie mam zamiaru więc teraz zainwestuje w tylko w aktualne bolączki i CB radio, koledzy siedzą w temacie (kierowcy tirów i zwykli użytkownicy CB więc doradzą) więc pomogą w wyborze. |
|
|
|
|
pucio2
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 57 Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 114 Skąd: Jaryszki k.Poz.
|
Wysłany: 5 Cze 2010, 08:05
|
|
|
DemptD: DemptD napisał/a: | pucio2, jak nie masz zbytniego pojęcia co może dać średniej klasy wygłuszenie w fieście to się nie wypowiadaj bo robisz zamieszanie i wprowadzasz ludzi w błąd, | Jak nie masz zbytniego pojęcia o czym inni mogą mieć pojęcie, to się nie wypowiadaj, bo Swoją wypowiedzią sprawiasz wrażenie lekko cwaniaczka. I wyjmij ręce z kieszeni... |
_________________ Fiesta forever... |
|
|
|
|
pucio2
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: Ghia
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 57 Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 114 Skąd: Jaryszki k.Poz.
|
Wysłany: 5 Cze 2010, 13:15
|
|
|
DemptD, DemptD napisał/a: | Bo to nie pierwszy temat gdzie nie masz za dużo do powiedzenia, a zamieszanie robisz. | Zechciej zatem wskazać tematy, gdzie "zamieszanie robię"...rację masz w jednym miejscu: na tym forum nie wolno "dotykać" klubowiczów zwłaszcza. |
_________________ Fiesta forever... |
|
|
|
|
TSRules
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 5 Cze 2010, 23:33
|
|
|
Widzę że muzyka budzi emocje, również w aucie
Jak dla mnie muzyka w aucie to tylko dodatek, jak chcę posłuchać to słucham w domku na słuchawkach bądź zestawie.
Czasami drażni bo niektórzy użytkownicy aut mylą jakość dźwięku z głośnością i skazują innych na słuchanie charczących basów-przytupasów czyly "zimny łokieć stajl" |
|
|
|
|
zdaszek
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 34 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 214 Skąd: Łódź/Pabianice
|
Wysłany: 7 Cze 2010, 17:48
|
|
|
Witam.
Ja również mam zamiar nieco zmienić car audio w fieście MK3, bo to co mi zostawił Holender woła o pomstę do nieba...
Radyjko to Blaupunkt CD72 zakupione już w Polsce
Pomyślałem, żeby założyć na przód zestaw odseparowany Hertz'a DSK 165, które zasiliłbym wzmacniaczem.
Niestety Holender zrobił mi już otwory w półce i pomyślałem, że jednak może je czymś "zaślepię", bo jakichś popierdółek (100mm) wkładał nie będę w oryginalne miejsca montażowe. Do "zaślepienia" też będą potrzebne jakieś głośniki 165mm, ale co do tego jeszcze nie mam pomysłu.
Jak na razie chciałem zainwestować w dobry zestaw odseparowany na przód podłączony do używanego wzmacniacza, bo wzmacniacz w radiu jednak jest trochę słaby.
I tutaj pytanie : jak bardzo musiałbym ingerować w boczki w drzwiach aby zamontować tak duże głośniki ?
Zdecydowałem się na 165mm, bo na próbę pożyczyłem od kolegi 130mm i dźwięk mnie jakoś nie zachwycił...
Oczywiście mam zamiar wygłuszyć drzwi jak trzeba
Zanim dokonam stosownych zakupów, wolałem się poradzić bardziej doświadczonych.
Głośniki mam zamiar kupić tylko i wyłącznie nowe, ale we wzmacniaczu właściwie nie ma co się popsuć i nie następuje zmęczenie materiału.
Czy może raczej wzmacniacz również powinienem kupić nowy ?
Pozdrawiam, Stasiek
[ Dodano: Sro Cze 09, 2010 01:55 ]
Naprawdę nikt nie kombinował z głośnikami 165mm w przednich drzwiach w mk3 ?
Czy po prostu "sie nie da" ?
Wiadomo, że najlepiej jest zrobić coś samemu i potem się pochwalić, ale nie chcę wyważać otwartych drzwi
Mam już wstępną koncepcję jak to zrobić/założyć, ale może się okazać, że ktoś już to zrobił i całkiem prawdopodobnie pomysł na montaż miał lepszy.
Mam zamiar założyć te głośniki "z głową", bo zależy mi na dobrej jakości dźwięku.
Daltego też zadałem pytanie, czy w/w Hertz'e są dobre, czy może jednak trochę odłożyć i kupić coś lepszego ?
Jeśli to komuś pomoże : techno słucham tylko okazjonalnie, ale zdarza się, z reguły rock, lub czasem coś spokojniejszego - zalezy od humoru
Dlatego, że głównie słucham rock'a i metalu - ważne jest aby całość grała dobrze. Nie tylko sam bas i wysokie tony. Przysłuchiwałem się już kilku zestawom car audio u kumpli i zawsze brakowło mi tego "środka".
Ponieważ, jak już pisałem - techno, okazjonalnie "zdarza się", charakterystyczny dla tego gatunku "dół" też musi być, aczkolwiek w subwoofer inwestować na razie nie mam zamiaru. Sama skrzynka kosztowałaby z 600zł, plus dobry wzmacniacz plus kondensaotr = za dużo by tego wyszło. No i bagażnika nie byłoby już prawie wcale - jednym słowem sub odpada. |
|
|
|
|
|