[MK3] Fiesta nie odpala |
Autor |
Wiadomość |
matek24
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 17 Skąd: Dulcza Wielka
|
Wysłany: 5 Mar 2012, 08:45
|
|
|
Dodam jeszcze że próbowałem odpalać na pych ale bez efektów. Przeprowadziłem też diagnostykę przy niepracującym silnik błędy:
27- czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym
35- czujnik położenia przepustnicy
34- czujnik temperatury zasysanego powietrza(kod zarejestrowany w pamięci podczas jazdy)
Jakieś sugestie ?? |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 5 Mar 2012, 13:32
|
|
|
matek24 napisał/a: | 27- czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym |
To jest poważny błąd przy którym auto może nie chcieć odpalić. Wlej mu w dolot nakrętkę paliwa i zobacz czy odpali. |
|
|
|
|
matek24
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 17 Skąd: Dulcza Wielka
|
Wysłany: 6 Mar 2012, 07:15
|
|
|
niestety bez zmian... Silnik nie odpalił..
edit:
wymieniłem jeszcze raz świece na ngk i odpalił, silnikpracuje równo jednak nadal jest masa błedów do naprawienia |
|
|
|
|
matek24
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 17 Skąd: Dulcza Wielka
|
Wysłany: 22 Mar 2012, 22:13
|
|
|
Naprawiłem wszystkie błędy komputer nie pokazuje żadnych błędów. Pojeździłem 3 dni póżniej samochód stał tyle samo i już nie odpali. Wcześniej też tak było to wymieniłem świece i odpalił. Teraz powtórzyła się sytuacja. Przecież nie moge co chwile wymieniać świec, musi być jakaś inna przyczyna, pytanie brzmi: Co jest powodem tego ?? |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23 Mar 2012, 12:07
|
|
|
możesz nie mieć kompresji albo być wytarty wałek rozrzadu. |
|
|
|
|
matek24
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 17 Skąd: Dulcza Wielka
|
Wysłany: 28 Mar 2012, 11:07
|
|
|
Sprawdzałem kompresje na poszczególnych cylindrach
1 cylinder- 11,5
2 cylinder -11,2
3 cylinder- 11,2
4 cylinder -10,5
Więc to nie kompresja ani wałek rozrządu. Dodam też że samochód dużo pali około 8litrów (nie wiem czy to ma związek). Macie jeszcze jakieś pomysły co mógłbym sprawdzić ?? |
|
|
|
|
Pietrovek84
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.3/58KM
Imię: Przemyslaw
Wiek: 40 Dołączył: 27 Mar 2012 Posty: 16 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 28 Mar 2012, 11:10
|
|
|
Niestety nie mam Fiesty w wersji gaźnikowej, ale kiedyś mój tato miał Poloneza '78 rok i jak dużo palił to mój ojciec regulował gaźnik, pamiętam jak mówił że ma za bogatą mieszankę, poregulował, poregulował i było gites |
_________________ No Fiesta, No Fun!!!
'98 MK 4
1.3 CL
Kolor: Tourmallard Green
|
|
|
|
|
matek24
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 17 Skąd: Dulcza Wielka
|
Wysłany: 28 Mar 2012, 13:06
|
|
|
ja mam monowtrysk. a chodzi przede wszystkim o to że nie odpala mi po kilku dniowym postoju |
|
|
|
|
luki.kl
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Inna
Silnik: 1.1i/50KM
Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 13 Skąd: rzeszów
|
Wysłany: 4 Maj 2012, 15:54
|
|
|
podepne się pod temat.
Mam ten sam problem, na rozrusznik nie zapali na pych odrazu...
1. iskra jest
2. pompa paliwa działa
3. opornik 5.7-6.0
4. napięcie na wtryskiwaczu jest...
co jeszcze sprawdzić ?
dodam jeszcze ze jak się zgasi i jak kreci się rozrusznikiem odrazu to zapala, a jak postoi dłużej to już nie.... ale z tym też nie ma reguły :/ |
|
|
|
|
Mariox003
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 2.0/16V
Imię: Marek
Wiek: 29 Dołączył: 16 Gru 2011 Posty: 471 Skąd: Pisarzowice
|
Wysłany: 23 Wrz 2012, 02:31
|
|
|
Siema, podłącze się pod temat, żeby nie sypać takimi samymi tematami, choć obszukałem chyba wszystkie z tym związane.
A więc tak, jakiś czas temu (z 2 tyg.) fiesta nie odpalała, nawet nie kręciła, przeczyściłem rozrusznik, naładowałem akumulator, i odpaliła za pierwszym razem, ale 2 razy gasła na początku. Na następny dzień nie chciała odpalić, ledwo kręciła, tak jakby w ogóle siły nie maiła, tzn. aku nie trzymało prądu(tak myśle), więc do wymiany poszło. Żeby się nie nudzić pożyczyłem aku od kumpla, naładowałem, a świece "przepaliłem" i wyczyściłem bo mokre były(standard jak nie odpala), wkręciłem świece i heja (wachy na rezerwie[jeśli na zapłonie pokazuje faktyczny stan]). Za pierwszym razem kręci normalnie, ale nie odpala, za drugim już ciut słabiej kręciła, a za trzecim już ledwo próbowała zakręcić, więc dałem sobie spokój, bo pomyślałem, że rozrusznik sie posypie. I o co tu chodzi, co naprawić co wymienić, bo nie mam zielonego pojęcia o co kaman? A czytając podobne tematy odpowiedzi co by mi pomogło nie znalazłem
(auto bez wydechu, z nie działającym czujnikiem ciśnienia oleju i temp.wody, ale nigdy nie sprawiało to problemu przy odpalaniu) |
_________________ Dwie już były, ale mówią że do trzech razy sztuka
Czarna
|
|
|
|
|
Mariox003
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 2.0/16V
Imię: Marek
Wiek: 29 Dołączył: 16 Gru 2011 Posty: 471 Skąd: Pisarzowice
|
Wysłany: 23 Wrz 2012, 19:30
|
|
|
dzisiaj pomodziłem trochę, paliwa więcej dolałem, odpaliła dosłownie na sekundę i zgasła, potem nie chciała w ogóle odpalić, i nie kręciła, to samo jak ostatnio. potem na pych próbowałem odpalić moją fofi, ale nie dało rady, jak na popychu odpalałem to kontrolka od aku przygasała co chwila(praktycznie gasła), a aku naładowane na maxa,. powie mi ktoś co u licha jest grane? przeorałem już chyba wszystkie tematy z tym związane, ale nic nie pomogło. paliwo dochodzi do monowtrysku, ale świece w miarę suche, ale skoro odpaliła na chwilę to chyba nie to? |
_________________ Dwie już były, ale mówią że do trzech razy sztuka
Czarna
|
|
|
|
|
|