[czenka]

diablusia,

[diablusia]

Mam dostêp do kana³u... takiego "podjazdu" czyli ¿e wje¿dzam ca³ym autem ¿e maskê mam na wysoko¶ci oko³o pó³ metra mo¿e trochê wy¿ej taki podjazd.... a jaka¶ instrukcja:)?

a co do gazu podobno mia³am jeszcze bardzo ma³o p³ynu jakiegos tam... w czym¶ nie pamiêtam.. dok³adnie jakiego i w czym:)?

[czenka]

diablusia:W sprawie hamulca rêcznego - dobra wizyta u "swojego" mechanika, bo mog± byæ zjechane do cna szczêki, co podlega wymianie na nowe. Odno¶nie braku "p³ynu jakiego¶ tam": zapewne mowa o p³ynie, który widzimy po podniesieniu maski w lewym rogu w zbiorniczku wyrównawczym przy podszybiu i wype³nia on uk³ad ch³odzenia silnika a tak¿e ogrzewa reduktor, aby ciek³y propan-butan móg³ staæ siê lotny i nadaj±cy siê do spalania. Nie szroni³ siê reduktor?

[diablusia]

Nie na pewno nie chodzi³o o p³yn w ch³odnicy:) - bo chyba go masz na my¶li.. chodzi³o o jaki¶ p³yn gdzie¶ w instalacji gazowej.. mówi³ mi ale jako¶... mi wylecia³o z g³owy:(

[czenka]

diablusia: w instalacji gazowej p³ynem mo¿e byæ LPG, gdy dociera ze zbiornika do reuktora/parownika; w tym¿e musi byæ ciecz z uk³adu ch³odzenia aby reduktor by³ ogrzany i móg³ "wytwarzaæ" fazê lotn± LPG, która jest spalana z powietrzem w komorze spalania, która jest w g³owicy nad denkiem t³oka od iskry ze ¶wiecy zap³onowej...Innych p³ynów w instalacji gazowej nie ma prawa byæ.

[Genedy]

Witam wszystkich forumowiczów! Jestem tutaj ca³kiem nowy i z góry zaznaczê, ¿e Fiesty od kilku miesiêcy nie mam.

Diablusia

Mia³em z Fiest± podobny problem, tzn na gazie generalnie ca³y czas lekko muli³a (by³o to zw³aszcza odczuwalne w porównaniu z jazd± na benzynie), silnik gas³ podczas doje¿d¿ania do skrzy¿owania (jak wrzuca³em na luz i hamowa³em), zdarza³o siê, ¿e nagle traci³ moc (nie gas³, ale nie reagowa³ na peda³ gazu) i do tego na gazie by³y problemy z uruchamianiem silnika (w instrukcji od instalacji by³o napisane, ¿e podczas krótkich postojów mo¿na wy³±czaæ silnik na gazie i zapalaæ równie¿ na gazie). Powód by³ dosyæ prozaiczny - parownik. Mam nadziejê, ¿e Twoja Fiesta ju¿ nie bêdzie sprawiaæ problemów po wymianie tylu rzeczy i konsultacjach z tyloma mechanikami ale gdyby problemy siê powtórzy³y to zainteresuj siê w³a¶nie parownikiem. Tutaj nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciep³y i jakie s± warunki pogodowe.

Pozdrawiam

[diablusia]

Czenka:

No na pewno nie chodzi³o o p³yn ch³odniczy:) - po pierwsze to bym zapamiêta³a, po drugie p³yn w ch³odnicy mam i mia³am na pewno na max.

Genedy:

W sumie to obstawia³am ¿e co¶ parownik jest rozpier...dzielony, ale... odpukaæ PÓKI CO je¿d¿ê, i ... nie zamula...oby minê³o...bo by³o to nieco UCI¡¯LIWE!

[czenka]

diablusia,

[diablusia]

Nie p³yn borygo na pewno nie;)

ale tak czy siak PROBLEM POWRÓCI£:(

[d¿olero]

wymien parownik.

[diablusia]

Gazwonik do ktorego je¿d¿ê wyklucza parownik - bo twierdzi ¿e je¶li by³by to parownik non stop by nie dzia³a³o a nie ¿e raz tak raz tak ¿e parownik sie sam nie naprawia mówi³ ¿e "mo¿e" krokowy od gazu... znajomy mówi³ jeszcze co¶ o cewkach

[d¿olero]

mi we fieste jak mia³em sekwencje raz sie za³ancza³ gaz poczym robi³o buuu i gas³o auto. prze³ancza³em na bp git na lpg s³ychac by³o ze zawór cykno³ i auti gas³o.. reduktor raz puszcza³ gaz raz nie. regulowa³em sisnienie bo na pe³nej butli roz³ancza³o(jest czujnik który nie wykryje cisnienia auto gasnie) nikt w miescie z 7 gaziazy nie potrafi³ ogarn±c. new reduktor i gicior

[diablusia]

Po dzisiejszej wizycie u gazownika fiestka je¼dzi bez zarzutu wymieni³ mi "krokowy" od gazu...