Przesunięty przez: van 21 Cze 2014,  20:03		 | 
	
			[MK2] Problem z odpalaniem i brak ogrzewania | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  11:35   [MK2] Problem z odpalaniem i brak ogrzewania
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               1.
 
   Zaczyna powoli mnie przerastać... Chodzi mi głównie o problem z odpalaniem silnika. Na zimnym np. po nocy idę do samochodu, otwieram drzwi, siadam wygodnie, wkładam kluczyk, przekręcam na pozycję gdy zapłon jest włączony, pompuję 3 razy pedałem gazu (lub włączam ssanie i pompuję 3 razy) i "odpalam silnik" a tutaj niestety. Rozrusznik kręci jak szalony po chwili na sekundę zakręci i dupa. Mogę odpalać tak z 10min i po tym czasie odpali. Sprawdziłem kopułkę, palec, przewody WN, wymieniłem pompę paliwa, filtr paliwa, (ostatnio w weekend olej oraz filtr), ustawiłem zapłon a on cały czas mi pokazuje rogi, dodam jeszcze że gdy już go odpalę to śmiga aż miło, nie szarpie, trzyma obroty itd, odpalony po 2/3h też odpali jedynie po nocy ma takie objawy... Co jest? Wilgoć jakąś łapie ? tylko gdzie szukać ?
 
 
2.
 
   Brak ogrzewania... Zaczyna się zima więc czas zająć się tym problemem     Gdy ustawię na ciepłe powietrze to i tak leci zimne (tak jakbym nic nie zmieniał) silnik może być nagrzany a ciepłe i tak nie leci... Nie chodzi mi o jakąś gorączkę ale przydało by się ogrzewanie przy zamarzniętych szybach     | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez trzeci 30 Paź 2012,  14:17, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 van  		  
		 
         Moderator
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`80 
                  Wersja: S 
                  Silnik: 1.3/69KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 44  Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 2232 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  12:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               1. problem to może być wszystko to co wymieniłeś i czemu się przyglądałeś, posprawdzaj jeszcze raz na spokojnie wszystko(np. palec może być trafiony ale z zewnątrze tego nie widać, kable mogą ładnie wyglądać ale jak je w ciemności opryskasz mgłą z wody to się zrobi choinka itp. itd.)
 
 
2. stawiam na nagrzewnicę że już jest zakamieniona albo zapchana. Przewody idące do nagrzewnicy masz ciepłe ? Druga rzecz która mi przychodzi na myśl to że klapka zmieniająca położenie dmuchawy nie działa i ciągle jest w pozycji nadmuchu zimnego powietrza. | 
             
						
				_________________ Fiesta MK1 1.3 - Smerfetka
 
Sierra MK2 2.3T5 - Biała dama
 
Volva XC70 i inne
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  12:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | van napisał/a: | 	 		  | palec może być trafiony ale z zewnątrze tego nie widać, | 	  
 
 
właśnie zamierzam się z kupnem nowego palca i kopułki... hmmm kabli nie polewałem wodą, ale wymieniałem na inne "nowe" i objaw był ten sam... wieczorem pójdę zroszyć je wodą.
 
 
 	  | van napisał/a: | 	 		  | Przewody idące do nagrzewnicy masz ciepłe ? | 	  
 
 
Tak 
 
 
 	  | van napisał/a: | 	 		  | Druga rzecz która mi przychodzi na myśl to że klapka zmieniająca położenie dmuchawy nie działa i ciągle jest w pozycji nadmuchu zimnego powietrza. | 	  
 
 
sprawdzę (też o tym myślałem) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Żółwik Tuptuś  		  
		 
         Ninja TEAM
 
  
 
  
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`81 
                  Wersja: Turbo 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  15:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               szczepan522, Zgadzam się z Vanem. Od siebie dokładam:
 
 
Ad1: Kable, świece, kopółka, palec = wymiana (nie są to duże pieniądze) 
 
 
Jak to nie pomorze, to sprawdź ciśnienie sprężania - u mnie były takie objawy jak silnik miał (0-4-7-0) 
 
 
Oczywiście mówimy o sytuacji gdy oprócz porannego odpalania silnik pracuje prawidłowo i odpala poprawnie jak jest ciepły. 
 
 
Ad2: dołożyłbym niski poziom płynu chłodniczego lub zamienione przewody wejścia i wyjścia z nagrzewnicy (wejście powinno być na dole) | 
             
						
				_________________ Wanna Rallye Team
 
&
 
Bad Boys Racing Team
 
 
ADHD/Adrenaline | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 JoeMix  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`09 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.4Duratec/96KM 
                  Wiek: 45  Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12089 Skąd: Konstantynów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  20:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | Na zimnym np. po nocy idę do samochodu, otwieram drzwi, siadam wygodnie, wkładam kluczyk, przekręcam na pozycję gdy zapłon jest włączony, pompuję 3 razy pedałem gazu (lub włączam ssanie i pompuję 3 razy) i "odpalam silnik" a tutaj niestety. Rozrusznik kręci jak szalony po chwili na sekundę zakręci i dupa. | 	  Każdy silnik się uruchamia nieco inaczej, próbowałeś inne metody, czy na pałę te 3 wdepnięcia dajesz i ssanie? Bo ja np. ssanie daje, ale deptam tylko raz i to nie do podłogi,,,
 
 
 	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | Brak ogrzewania... | 	  Pomacaj węże nagrzewnicy - jak gorące to klapka przesłony nie działa jak trzeba,,, | 
             
						
				_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  22:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ad.1
 
 
 	  | van napisał/a: | 	 		  | kable mogą ładnie wyglądać ale jak je w ciemności opryskasz mgłą z wody to się zrobi choinka itp. itd | 	   pryskałem wodą niestety nic nie iskrzyło, nie strzelało nigdzie prądem itd. tak czy owak wymienię kable, palec i kopułkę natomiast świece mam świeże 2 komplety (objawy te same więc jeden zakup odpada)
 
 
 	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: | 	 		  | Kable, świece, kopółka, palec = wymiana (nie są to duże pieniądze)  | 	   zamówione w przyszłym tygodniu wymieniam i zobaczę czy dale będzie babol...
 
 
 	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  | Każdy silnik się uruchamia nieco inaczej, próbowałeś inne metody, czy na pałę te 3 wdepnięcia dajesz i ssanie? Bo ja np. ssanie daje, ale deptam tylko raz i to nie do podłogi,,,  | 	  
 
 
Wiem że każdy inaczej się odpala, mój zawsze był tak odpalany, przynajmniej ja go tak odpalałem (nigdy pedał gazu nie szedł do końca)
 
 
Ad 2.
 
 
 	  | van napisał/a: | 	 		  | stawiam na nagrzewnicę że już jest zakamieniona albo zapchana.  | 	  
 
 
w weekend spuszczę płyn i zobaczę co tam w niej siedzi (jakby coś na szczęście mam zapas)
 
 
 	  | van napisał/a: | 	 		  | Przewody idące do nagrzewnicy masz ciepłe ?  | 	  
 
 
Tak gorące (dzisiaj próbowane)
 
 
 	  | van napisał/a: | 	 		  | Druga rzecz która mi przychodzi na myśl to że klapka zmieniająca położenie dmuchawy nie działa i ciągle jest w pozycji nadmuchu zimnego powietrza. | 	  
 
 
 	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: | 	 		  | dołożyłbym niski poziom płynu chłodniczego | 	  
 
 
    odpada...
 
 
 	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: | 	 		  | zamienione przewody wejścia i wyjścia z nagrzewnicy  | 	  
 
 
    odpada wszystko jest podłączone dobrze     
 
 
 	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  | Pomacaj węże nagrzewnicy - jak gorące to klapka przesłony nie działa jak trzeba,,, | 	  
 
 
Przewody gorące, reszcie się przyjrzę     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 JoeMix  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`09 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.4Duratec/96KM 
                  Wiek: 45  Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12089 Skąd: Konstantynów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  22:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | szczepan522, trzeba ustalić ile ssanie potrzeba na start,,, jak już silnik zaskoczy to powolutku wsuwamy i jak zejdzie z obrotów <900 i/lub zacznie się telepać, szarpać lub nie daj zgaśnie, to to jest punkt krytyczny - to odpalenia wyciągamy ciut więcej (chyba że będzie -20 no to wtedy do końca),,, co do gazu, to 3 razy, simę twierdzić ze go zalewasz, może wcześniej sobie dawał radę a teraz niekoniecznie, próbowałeś kiedyś odpalać bez wciskania gazu lub wcisnąć raz lub nie wciskać gazu ale dodać go lekko tuż po włączeniu rozrusznika? | 
             
						
				_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 vegetagt  		  
		 
         Administrator / Klubowicz
  
  
                  Model: Ford Fiesta Mk2`87 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: 2.0 16V 
                  Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4012 Skąd: Olsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  22:35   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  van napisał/a:	
 
stawiam na nagrzewnicę że już jest zakamieniona albo zapchana.
 
 
 
w weekend spuszczę płyn i zobaczę co tam w niej siedzi (jakby coś na szczęście mam zapas)  | 	  
 
 
Wydaje mi się, że łatwiej zdjąć dolną osłone nagrzewnicy i pomacać, czy jest równomiernie ciepła. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Magda M.  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`92 
                  Wersja: Xr2i 
                  Silnik: 1.6i8V/110KM 
                  Imię: Magda 
                  Wiek: 42  Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 1353 Skąd: Bydgoszcz 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Paź 2012,  22:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Żółwik Tuptuś napisał/a: | 	 		  | Jak to nie pomorze, to sprawdź ciśnienie sprężania - u mnie były takie objawy jak silnik miał (0-4-7-0)  | 	  
 
 
O tym samym pomyślałam... | 
             
						
				_________________ Bo Żółw to Wanna, a Wanna to Żółw.   
 
 
K.I.T.T.  [']
 
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=49816
 
 
My car, my choice, my pride - Siekierap!    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31 Paź 2012,  07:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  |  co do gazu, to 3 razy, simę twierdzić ze go zalewasz, może wcześniej sobie dawał radę a teraz niekoniecznie, próbowałeś kiedyś odpalać bez wciskania gazu lub wcisnąć raz lub nie wciskać gazu ale dodać go lekko tuż po włączeniu rozrusznika? | 	  
 
 
Uwierz mi że próbowałem różnych sposobów odpalania (nawet wtedy gdy był sprawny), w chwili obecnej (a usterka trwa to już jakiś dobry miesiąc) również próbowałem różnych sposobów odpalania i jestem przekonany w 99% że to nie problem zalewania świec. Gdy nawet uda mi się zalać świece, jest to dla mnie oczywiste że nie odpalam go na pałę cały czas tylko czekam dłuższą chwilę...
 
 
Zauważyłem jeszcze jedną nieprawidłowość gdy próbuję odpalać silnik bez wciskania pedału sprzęgła, spada nieraz napięcie oraz rozrusznik słabiej kręci. Natomiast z wciśniętym sprzęgłem kręci prawidłowo. Następną zagwostką dla mnie są rozgrzane kable od masy przy próbie odpalenia - same końcówki, zapewne się czepiam teraz wszystkiego i wydaje mi się to normalne (ale zapytać zawsze można) ??
 
 
 	  | vegetagt napisał/a: | 	 		  | Wydaje mi się, że łatwiej zdjąć dolną osłone nagrzewnicy i pomacać, czy jest równomiernie ciepła. | 	  
 
 
pomyślę nad tym dzisiaj     
 
 
 	  | Magda M. napisał/a: | 	 		  | O tym samym pomyślałam... | 	  
 
 
powoli powoli... najpierw ogarnę jedno później będę myślał dalej     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 JoeMix  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`09 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.4Duratec/96KM 
                  Wiek: 45  Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12089 Skąd: Konstantynów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31 Paź 2012,  07:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | Zauważyłem jeszcze jedną nieprawidłowość gdy próbuję odpalać silnik bez wciskania pedału sprzęgła, spada nieraz napięcie oraz rozrusznik słabiej kręci. Natomiast z wciśniętym sprzęgłem kręci prawidłowo. | 	  Akurat bardzo normalne, zwłaszcza teraz,,, odpalamy zawsze na sprzęgle i dodatkowo luzie,,, 	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | Następną zagwostką dla mnie są rozgrzane kable od masy przy próbie odpalenia | 	  Tam gdzie się grzeje są straty napięcia przez zły kontakt,,, no chyba że cały przewód się jednolicie grzeje to by znaczyło iż trochę za słaby jest,,,
 
 
Jaki tam masz gaźnik? | 
             
						
				_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31 Paź 2012,  09:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  | odpalamy zawsze na sprzęgle i dodatkowo luzie,,, | 	  
 
 
i zawsze tak odpalałem... wracając do wcześniejszej dyskusji o odpalaniu to właśnie jest jeden z nowych sposobów jakim próbowałem odpalić silnik (bezskutecznie)...
 
 
 	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  | Tam gdzie się grzeje są straty napięcia przez zły kontakt,,, no chyba że cały przewód się jednolicie grzeje to by znaczyło iż trochę za słaby jest,,,  | 	  
 
 
grzeje się sama końcówka (nie cały przewód)... więc to normalne
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  | Jaki tam masz gaźnik? | 	   
 
 
VV ale gaźnik z góry wykluczyłem | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Szpila  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk2`87 
                  Wersja: CL 
                  Silnik: 1.1/50KM 
                  Imię: Wojtek 
                  Wiek: 41  Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 130 Skąd: Bardo/Katowice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31 Paź 2012,  17:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie majstrował Ci nikt przy gaźniku?? u mnie sie mechanikowi zachciało i musze odpalać z gazem. Przed tem bez gazu odpalał czy ciepły czy zimny, wolne obroty mi zmniejszył że nie było ładowania:) a teraz nie moge powrócić do stanu poprzedniego. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31 Paź 2012,  17:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Szpila napisał/a: | 	 		  | Nie majstrował Ci nikt przy gaźniku?? u mnie sie mechanikowi zachciało i musze odpalać z gazem. Przed tem bez gazu odpalał czy ciepły czy zimny, wolne obroty mi zmniejszył że nie było ładowania:) a teraz nie moge powrócić do stanu poprzedniego. | 	  
 
 
Nie, nie daje nikomu grzebać przy gaźniku... pali cały czas tyle samo trzyma obroty itd... Jedynie co mogę sam regulować lub też dać komuś do regulacji to cięgno linki gazu     
 
 
Na dniach sprawdzę ciśnienie sprężania i się pochwalę co tam w nim siedzi... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 JoeMix  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`09 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.4Duratec/96KM 
                  Wiek: 45  Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12089 Skąd: Konstantynów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31 Paź 2012,  22:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | grzeje się sama końcówka (nie cały przewód)... więc to normalne  | 	  Raczej gdyby się cały grzał bym uznał za bardziej normalnie niż jak końcówka się grzeje, rozkręć, wyczyść skręć,,,
 
 
Gaźnik W to cud technologiczny,,, problem jest tam ze ssaniem spory, bo nie działa jak w zwykłym gaźniku,,, nie maiłem okazji przy urządzeniu rozruchowym grzebać. | 
             
						
				_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź
   
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 1 Lis 2012,  21:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dobra
 
moja ścieżka diagnostyczna nr 1.
 
Wstajesz rano , otwierasz maskę i walisz w dolot trochę szybko startu. Próbujesz odpalić. Po tym będziemy wiedzieć gdzie jest temat. Bo widzę że tu nikt pomysłu nie ma. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2 Lis 2012,  07:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | diodalodz napisał/a: | 	 		  | walisz w dolot trochę szybko startu | 	  
 
 
Jakiś głupi jestem, albo po prostu nie rozumiem     co nie zmienia faktu że spróbuję     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Żółwik Tuptuś  		  
		 
         Ninja TEAM
 
  
 
  
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`81 
                  Wersja: Turbo 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2 Lis 2012,  14:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               bierzesz plaka (tego od deski rozdzielczej) psikasz w dolot do puszki filtra powietrza idziesz do auta i odpalasz. 
 
 
Samostart to taki plak bez zapachu i trochę droższy. Marketing marketing    | 
             
						
				_________________ Wanna Rallye Team
 
&
 
Bad Boys Racing Team
 
 
ADHD/Adrenaline | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczepan522  		  
		 
         
  
 
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Jarek 
                  Wiek: 41  Dołączyła: 09 Sie 2009 Posty: 1031 Skąd: .:CB:. 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 2 Lis 2012,  23:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Problem w tym że dzisiaj po 2 dniowym postoju je***ny odpalił bez najmniejszego problemu... Jak będę miał problem z odpaleniem z samego rana to wypróbuję sposobu z "plakiem" (przekonam się jutro) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Szpila  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk2`87 
                  Wersja: CL 
                  Silnik: 1.1/50KM 
                  Imię: Wojtek 
                  Wiek: 41  Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 130 Skąd: Bardo/Katowice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 3 Lis 2012,  15:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | Problem w tym że dzisiaj po 2 dniowym postoju je***ny odpalił bez najmniejszego problemu... Jak będę miał problem z odpaleniem z samego rana to wypróbuję sposobu z "plakiem" (przekonam się jutro) | 	  
 
 
Wychodzi na to ze auto musi stać 2 dni i po problemie:) | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |