[MK6] problemy z odpaleniem po postoju na zimnym |
Autor |
Wiadomość |
jedrzejb
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: L
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Dołączył: 24 Wrz 2011 Posty: 68 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25 Sty 2015, 20:28 [MK6] problemy z odpaleniem po postoju na zimnym
|
|
|
Witam.
Kiedy temperatura jest <5 stopni auto odpala za >10 razem. Jak jest cieplej to już za 3 razem. Rozrusznik kręci normalnie ale słychać jakby walenie i cała buda się kołysze. Jak za tym 11 razem już odpali, to i nawet jak zaraz zgaśnie to opali za pierwszym razem. Jak jest ciepło to to nie jest tak uciążliwe. Ale można powiedzieć że ilość kręceń rośnie wraz ze spadkiem temperatury. Czasem zdarza się, że przy próbie uruchomienia,rozrusznik włącza się dopiero po 3-5s i potem już przy następnych próbach kręci normalnie.
Co było sprawdzone/naprawione:
- nowy aku,
- nowe świece,
- jeden z wtryskiwaczy był regenerowany,
- ciśnienie uciekało z pod uszczelek wtryskiwaczy więc naprawione,
- były robione próby przelewowe i inne testy sprawdzające układ wtryskowy i wszystko dobrze,
- na kompie nie ma błędów,
- próbowałem ręcznie dopompować paliwo, nie pomaga,
Zastanawiam się, czy czujnik położenia wału może być uszkodzony, dlatego jak kręci rozróżnikiem to tak telepie budą i słychać to walenie. Albo jakiś inny element wkoło?
Użycie auto startu też nie pomaga.I pytanie czy to że rozrusznik czasem włącza się z opóźnieniem nie wróży awarii rozrusznika.
Auto stoi u mechanika ale wydaje mi się że to będzie naprawa typu próbujemy i testujemy.
Macie jakieś pomysł? |
|
|
|
|
Jaszczur
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1094 Skąd: SD (Dąbrowa G)
|
Wysłany: 26 Sty 2015, 15:58
|
|
|
Rozrusznik na pewno powoli pokazuje że go zaczyna boleć. Regeneracja się zbliża.
A w tym przypadku jeśli błędów na kompie brak, co mnie osobiście bardzo dziwi, to trzeba by zacząć od pomiaru ciśnienia sprężania. |
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć |
|
|
|
|
jedrzejb
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: L
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Dołączył: 24 Wrz 2011 Posty: 68 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26 Sty 2015, 22:49
|
|
|
sprężenie na cylindrach jest dobre (na jednym jest trochę za mało).
Aha przypomniałem sobie. Kiedyś po dłuższej przerwie chciałem sprawdzić czy to nie aku i podłączyłem aku z focusa tdci też nie chciał ruszyć. Ale kiedy silnik był włączony w focusie to od razu ruszył. Tylko nie wiem czy to był przypadek a teraz nie mam jak sprawdzić. |
|
|
|
|
Jaszczur
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1094 Skąd: SD (Dąbrowa G)
|
Wysłany: 27 Sty 2015, 01:03
|
|
|
Dobre to znaczy jakie?
Z dizlem cudów nie ma. Jak paliwo pojawia się na wtryskach w odpowiednim momencie przy odpowiednim sprężaniu, to musi palić.
Jeśli paliwo się nie pojawia, to będzie to widać w postaci błędów na kompie. |
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć |
|
|
|
|
tr4ffic
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Classic
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 24 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 31 Sty 2015, 22:34
|
|
|
Witam
Miałem podobny objaw przy starym filtrze paliwa , do tego miałem nieszczelność na rurkach przelewowych od wtrysków po naprawie auto pali na dotyk. |
|
|
|
|
jedrzejb
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: L
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Dołączył: 24 Wrz 2011 Posty: 68 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Lut 2015, 11:07
|
|
|
filtr paliwa odpada. Podłączyliśmy paliwo pod ciśnieniem bezpośrednio do wtryskiwaczy i dalej to samo.
Ale w między czasie problem został rozwiązany.
Fachowcy zaczęli eliminować inne rzeczy i po odłączeniu alternatora problem znikną. Nie wiem jak, ale to jest fakt.
Zatem element który nie bierze udziału w rozruchu jest przyczyną wszystkich problemów. |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.