[komorniq]

Witam, tak jak w temacie. Mam Fieste mk3 1.1 55km na ga¼niku z gazem 2 generacji BRC. Od razu zaznaczê, ¿e nie mam ani grama rdzy na nadwozi. Nic a nic. Pod³oga, pod³ó¿nice, progi, nadkola wszystko zdrowiutkie. Kupi³em auto od go¶cia, który natomiast zakupi³ to od "dziadka", który podobno nie je¼dzi³ tym autem przez 23 lata w zimie tylko trzyma³ w gara¿u. Jestem trzecim w³a¶cicielem. Tak¿e wszystkie komentarze typu i tak jest zardzewia³a to nie op³aca siê naprawiaæ czy tego typu mo¿na odpu¶ciæ

Przechodz±c do tematu, ostatnio przy wymianie oleju i filtra postanowi³em zmierzyæ kompresje cylindrów, bo oleju pije sporo. Chcia³em zmierzyæ razem z prób± olejow±, ¿eby wiedzieæ czy same uszczelniacze zaworów wystarczy³oby zmieniæ i nie bêdzie dramatu... No niestety przeliczy³em siê. Pier¶cienie te¿ s± styrane, podejrzewam równie¿ ¿e gniazda zaworowe itp itd. Tak¿e je¿eli chcia³bym naprawiæ ten silnik to kapitalny remont by mnie czeka³. A silnik nalatane ma gdzie¶ oko³o 150ty¶ km b±d¼ 250ty¶ km. Na pewno nie wiêcej, a jak wiadomo licznik tylko do 100ty¶ km. Ale wnêtrze i stan samochodu raczej by wskazywa³ na 150 ty¶ km. No chyba, ¿e 50ty¶ km ale w to w±tpie przy takim wieku.

No i teraz siê zastanawiam, czy robiæ remont tego silnika czy mo¿e swapowaæ. Znajomy ma na sprzeda¿ 1.6 z fiesty xr2, z tego co wywnioskowa³em to raczej jest to 1.6 EFI, jakie¶ tam pierdo³y jak wi±zka, komputer do tego tez powinien mieæ, go¶æ ju¿ nie pamiêta bo le¿y to u niego troche czasu, ale powiedzmy ¿e stan silnika jest dobry+ . Wiem, ¿e swap to raczej wysz³oby sporo kasy, chociaz wydaje mi siê, ¿e z zakupem silnika i niezbêdnych pierdó³, takich jak ch³odnica, pompa paliwa jakie¶ rurki z³±czki sr±czki itp. itd. zamkn±³bym siê w 1k, a robocizne zrobi³bym sam. (tak wiem wiem, hamulce itp itd, ale to bym postara³ siê te¿ ogarn±æ chocia¿ zmieniaj±c klocki i tarcze z przodu, ok³adziny z ty³u i nowy p³yn hamulcowy).

Tylko, ¿e mimo wszystko swap rodziæ bêdzie za sob± kolejne wydatki i kolejne wydatki i tylko by kumulowa³. Szczerze mówi±c troche bardziej zale¿y mi na oszczêdnym dupowozie miejskim. No ale z tak zaniedbanym silnikiem nie dam rady d³ugo. Kompresje na drugim i trzecim cylindrze mia³em chyba 7 atmosfer, a na 1 i 4 w okolicach 10 atmosfer. Kto¶ siê w ogóle orientuje ile w tym silniku powinno byæ nominalnie?

Proszê o jak±¶ pomoc panowie, co zrobiæ i jak zrobiæ, ¿eby pracuj±cy student jako¶ ogarn±³ fure.

[katedroloz]

Nominalnie nie wiem, kolo 15atm jak w wiêkszo¶ci starych dupowozów. Swap je¶li chcesz zatrzymaæ bude ze soba, remontu nie polecam drogi, to jest poczciwa 1,1 ³atwa do zajechania 250k km to dla niej straszny wiek. wiem to po swojej, buda dobra, tyci rdzy jest, szkoda wyrzucaæ, i czekam az tylko wyzionie ducha ta 1,1 ¿eby zeswapowaæ na co¶ lepszego.

[zwardek]

albo swap na 1.6 albo zostañ przy 1.1/1.3 na ga¼niku, po prostu szukaj zadbanego s³upka kosiarki twoja kompresja jest tragiczna
ja mia³em 1.1 na ga¼niku, pó¼niej znowu 1.1, które zajecha³em, a¿ wreszcie trafi³em na zadbane 1.3 za grosze i fajnie to jecha³o

[komorniq]

Przy swapie na 1.6 co dok³adnie bym potrzebowa³, bo wstêpnie zrobi³em sobie tak± listê:
silnik, wi±zka, komputer, ch³odnica, pompka paliwa... i co dalej? Czyta³em gdzie¶, ¿e trzeba przerabiaæ ³apy, skrzynia podobno spasuje co z tym autem zrobiæ to ja nie wiem. Mo¿e spróbuje na raty to ogarn±æ, wytargam ten silnik od znajomego posadze w gara¿u i bêdzie czeka³ a¿ 1.1 wyzionie ducha Kto¶ jakie¶ do¶wiadczenia przy swapowaniu z 1.1 na 1.6 ma?

[DemptD]

komorniq, przeszukaj forum, sporo tematów odno¶nie swapów na 1.6/1.8/2.0 jest

od siebie dorzucê, ¿e jak siê nastawiasz na 1,5k to mo¿esz mieæ przykr± niespodziankê pó¼niej