[Daniel¯]

Witam, jak w temacie, mêcze siê juz od 2 tygodni.. pewnego razu zacze³o cos nie równo pracowaæ i szarpaæ. Jak dodaje gazu, to obroty stoj± w miejscu i ³aduje w kolektor, albo w ogóle opadaj±.. po chwili nagle jest okej, jade, jade i nagle znowu szarpie i az na 500 obrotów go dusi... ogarn±³em ci¶nienie na listwie, bo by³o z³e, oringi na regulatorze ci¶nienia, ¶wiece, kable itp, przep³ywki podmienia³em trzy sztuki i na ka¿dej to samo.. czasem szarpie, czasem nie.. potem ogarn±³em ¿e we wtyczce od sondy jeden pin jest urwany i nasmarowane jak±s past± chyba przewodz±c± pr±d. Ale to nie robi³o, wypieprzy³em wtyczkê i po³±czy³em kable "na ostro" . By³o to przedwczoraj. i eureka! naprawi³em.. dumny, zadowolony.. wczoraj goli³a ca³y dzieñ, no mo¿e tylko przy samym odpaleniu przez pare sekund cos go bola³o na zimnym ale po chwili git i fiestka ¶miga³a a¿ mi³o dzisiaj (z racji tego, ¿e prowadzê Studio detailingowe) i mam oklej±n± fiestê reklam± firmy, to j± umy³em na zero i po odpaleniu fiesty, zacze³o j± znowu szarpaæ, je*aæ itp.. i tak juz zosta³o, tak jakby usterka znowu wroci³a, mimo tego, ¿e wtyczke wyrzuci³em i po³±czy³em/ polutowa³em kable bez kostki. i teraz pytanie, czy to mo¿e poprostu sonda do wymiany? i tak akurat siê zbieg³o ¿e po umyciu zacze³o? Proszê o opinie, wskazówki, podobne przyk³ady itp! ka¿dy post pomocny!

[Peedro]

Przegl±dnij wszystkie wtyczki i masy pod mask±, mo¿e co¶ gdzie¶ ucieka, tym bardziej ¿e po myciu wróci³o.